Strona 30 z 127
Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 13:23
autor: hania
Ja miałam taki kantarek dla Gawry i byłam bardzo zadowolona.
Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 13:24
autor: miszakai
Próbowałam ze smaczkami - kurczak, pasztet...Nic z tego. Kurczak leżał porozwalany po podłodze a Cyga...dance macabre...
Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 13:33
autor: zybalowie
miszakai pisze:Próbowałam ze smaczkami - kurczak, pasztet...Nic z tego. Kurczak leżał porozwalany po podłodze a Cyga...dance macabre...
My robiliśmy na początku jeszcze tak, że odwracaliśmy jego uwagę - po założeniu kantarka dostawał komendy do wypełnienia i nagrody za nie, rzucaliśmy mu piłkę, przepychaliśmy się z nim itd. Teraz sam nadstawia pyska.
Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 14:34
autor: trusiak
zybalowie
Czy mogłabyś dać namiar na ten kantarek? Jak się nazywa, bądź z jakiej firmy jest?

Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 14:45
autor: zybalowie
Siur.
Kantarek jest od Trixie i o ile pamiętam opakowanie, to jest to samo:
http://www.kacikpupila.pl/trixie-kagani ... p-495.html" onclick="window.open(this.href);return false;
(bardzo mi się podoba określenie "obwód mordy"

)
A na pewno ten sam jest na aukcji:
http://allegro.pl/kaganiec-typu-halti-x ... 09410.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Wcześniej miałam tę wersję, tej samej firmy, ale okazało się to nieporozumieniem wielkim:
http://www.kacikpupila.pl/trixie-uprzaz ... -8283.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 14:48
autor: trusiak
Dzięki:D To określenie też mnie powaliło. Jako obwód mordy ma Mo?

Czy kupiłaś mu już XL, czy jakiś mniejszy?
Re: Mozart - czyścioszek polny
: wtorek 16 lis 2010, 15:04
autor: zybalowie
trusiak pisze:[
Dzięki:D To określenie też mnie powaliło. Jako obwód mordy ma Mo?

Czy kupiłaś mu już XL, czy jakiś mniejszy?
A tego niestety nie powiem, bo miał przymierzane na żywo. Mamy dość duży kantarek, ale z regulacją, więc jest w sam raz. Nawet nie wiem, jaki to rozmiar
Morda mozartowa ma w tej chwili obwód u nasady 25 cm, a kantarek wyregulowany jest na 38 cm coby miał luz, ale już więcej się nie da poluzować- więc wychodzi na to (patrząc na aukcję) że to wersja XXL.
Tak sobie myślę, że jak zajdzie potrzeba, to chyba nawet doszyję kawałek paska, szkoda by było, żeby z niego wyrósł

A rośnie skubany szybko
Re: Mozart - czyścioszek polny
: środa 17 lis 2010, 21:04
autor: zybalowie
Szczęśliwy krzywusek

- Moje królestwo.
- DSCN0478_zmniejszacz-pl_5375.jpg (73.85 KiB) Przejrzano 515 razy
To jest właśnie Mozartowe królestwo. Syf dookoła to resztki rolki papieru toaletowego, Który rano powiewał niczym chorągiew nad umykającym ze zdobyczą psem...
A w paszczy jest gryzak

Re: Mozart - czyścioszek polny
: środa 17 lis 2010, 21:07
autor: martaimicho
Hej.
a kto stwierdził,ze Mozart ma wadę zgryzu??wet?
Lubas szczeka do brata

Re: Mozart - czyścioszek polny
: czwartek 18 lis 2010, 12:47
autor: zybalowie
Tak, wet - młody ma tyłozgryz i jak na razie przestała mu rosnąć dolna szuflada.