Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ufff.... Jak dobrze, że są świadkowie, że biała nie jestem.

A na wrocławskich sklepowych półkach to co poniżej ... A dawno Zagaja nie widziałam

Też się dziś zastanawiałam, dlaczego na spacerowych zdjęciach nie ma gospodarza.

A to baby... Zagaja na śledzia przerobiły....

W takim razie jutro jadę do Ruczajka aby sprawdzić jak się ma Zagaj na urlopie.
Kama kapitalna fotka , musimy pójść na piwko koniecznie .

Piękną zimę mieliście tej wiosny

No tak trochę ta wiosna forumowo nam ucieka , na rzecz ogrodu, ogarów i napawanie się długimi dniami. Co dnia doglądanie naszych roślinek, czy może już mają pąki, mszyce lub cieszą nasze oko swoimi kwiatami.
Oczywiście obiecujemy nadrobić zaległości.

Wspominamy nasze żółte uprawy wielobszarowe :

No Kasiu, toś nas fotami zalała. Chyba, że u Ciebie też coś tam przekroczono i nie możesz wstawiać.

Łooo, jak zielono