Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Komenda "hop" i niedźwiadek. Zagajek już będzie wiedział o co chodzi

Hej, Zagaj, sto lat!

Ten glut płynnie przechodzi w krawacik

Zagaj i jego rodzinka Dziękują za życzenia .

To jeszcze od nas Sto lat Zagajku

Dziękujemy jeszcze raz za życzenia dla Zagaja!!!

Relacjonuję Wam mój pierwszy spacer w ubranku Chyba tego nikt się nie spodziewał, a ja to już zupełnie.
Nic wygodnego, może trochę ciepłego, ale zadowolona to ja do końca tym strojem nie jestem. Doktor kazał, Pańciu zakupił choć wcześniej przywiózł mi do przymierzenia kubrak jak na bernardyna , faceci mają miarę w oku ....
Na tym spacerku (wcześniejsza niedziela) jestem ostatni dzień na zastrzykach, które znosiłam z pokorą, osłuchana w sobotę dostałam pozwolenie na spacer .
Mam nadzieję, że już się nic mi nie przyplącze tej niby zimy i odbiję się kondycyjnie jeszcze .
Prezentuję Wam naszą największą zimę tego roku jaką mieliśmy na Niemczańskich Wzgórzach.

Wygodny- niewygodny. Patrzę na foty i odnoszę wrażenie, że Pasia nawet w kubraku, porusza się (jak zwykle) dostojnie. Widać, nie szata zdobi...

Zapamiętujemy białe pola,

Lepiej niech to słonko świeci i rekonwalescentka dochodzi do kondycji na tym słonku
Chociaż my wolimy jak jest lekki mrozik i ziemia zamarznięta i łapki czyste
Kubraczek ocieplany grzeczna dziewczynka godnie nosi
Zagaju coś tęsknie wypatruje

No, momentami to Was trochę zawiewało Kubraczek pod brzuszkiem zapinany ? Fajnie, że Paśka może w końcu na spacerki

Niebo na pierwszej focie dla impresjonisty... Cudne!
A ja, mimo wszystko, chciałabym jeszcze trochę śnieżku... Zima jest, to ma być śnieg a nie potem z koszyczkiem wielkanocnym przedzieram się przez zaspy...
Pasiu, trzymaj się