Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

ZbyszekC pisze:Nigdy więcej ogara z linii łowców. Ja chcę porządnego kanapowca

jasne i na spacerach sie zanudzisz jak juz w ogóle zechce wyjśc na spacer

Niewątpliwie dor ma racje. Gdybym umiał wyidywidualizować z rozentuzjazmowanego tłumu kadrów, choć jeden celem wstawienia na forum, to byście mogli się przekonać. Widok, zapach a nawet dziury toruńskich królików nie są Baltowi obce. I co ciekawe nie szczególnie go interesowały.
ketrin, to tylko drogówka uważa, że po pierwszej pięćdziesiątce wzrasta zapotrzebowanie na adrenalinę. .
Biorąc pod uwagę pewne przykre doświadczenia z zamierzchłej przeszłości caviś też nie wchodzi w grę. Wolę stworzenia okazałe, o które prędzej się potknę niż rozdepczę. Cały czas kombinuję na pudlem średnim
A i tak pewnie będzie coś ze szpiców północnych
I powiedzcie gdzie ja mam puścić psa celem wybiegania
Na koniec będzie małe wspomnienie lata i jesieni.

Ania W pisze:A to zające czy dzikie króliki?

Na pewno zające

ZbyszekC pisze:Wolę stworzenia okazałe, o które prędzej się potknę niż rozdepczę.

Mam dokładnie to samo...

rety nie doczytałam i myślałam ze ta pelargonia kilka dni temu tak sie rozwinęła

Wzieliśmy aparat i poszliśmy zapolować na to, co Przewodniczący Klubu Gryzoni po pilnym oglądnięciu zębów zdyskwalifikował. Ale połapały się, że już wiemy o ich istnieniu. I pomimo pilnego wypatrywania nie udało się ich trafić.

ketrin, chciałbym. Ale znowu się okazało, że mnie oszukali i ta rekordowa komulacja była nie na moim kuponie. I na domek na Sycilii lub Krecie muszę jeszcze poczekać

Ja oczywiście jestem ciekawa co tym razem słyszał "łaciaty plotuch"

Balt jest dyskretny i tego nie powiedział. Ale jeszcze w domu wyrażał konusowi. Skoro jednak później widziałem zaprzyjaźnioną bokserkę na smyczy to przypuszczam, iż w Balcie zagrała sarmacka szarmancja względem płci.
Proszę zwrócić uwagę na widoczną na niektórych zdjęciach obróżkę. Jak, dla Pana, na nowy wynalazek pod nazwą Żubrówka Biała to nie było, ale dla psa obrożę Rogza proszę bardzo. Co prawda na wyprzedaży ale jednak. Dobrze, że powstrzymałem przed zakupem smyczy. Tylko nie wiem, czy na długo.
Skruszeni dyskusją o odrobaczaniu wybraliśmy się do weta. Najpierw trzeba było się zważyć. I co się okazało-31,700kg. Jeżeli chcecie zobaczyć dorosłego, w miarę zdrowego samca ogara, ważącego poniżej górnego limitu to proszę bardzo, oto on.

Na moje ledwo widzące oko Balt jest nieustająco pierwszoligowym faworytem dla mojej Hery Za to Zbyszek po "pierwszej pięćdziesiące" coraz bardziej zgryźliwy
Pozdrawiamy!

Jak się spotkamy przy następnych pięćdziesiątkach to będzie "dwóch zgryźliwych tetryków"