Strona 29 z 66
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: sobota 01 sie 2009, 09:20
autor: REDAIK
Dzisiaj miot M kończy pół roku: Magia, Miodun (Olek), Mewa, Modra, Major (Magnat), Mag, Malina, Mina, Mech, Malwa. Niech zdrowo rosną i będą tak piękne dalej.
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: sobota 01 sie 2009, 10:21
autor: weszynoska
Wszystkiego naj naj...dla miotu M...alez czas leci...
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: sobota 01 sie 2009, 21:40
autor: monik
I ode mnie Wszystkiego Najlepszego!

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: wtorek 04 sie 2009, 21:23
autor: REDAIK
A u nas rywalizacja na całego.

Kiedy pojawia się jakiś pies za bramą warty obszczekania rozpoczyna się bieganie i obszczekiwanie. W ferworze następuje spięcie, przynajmniej jest tak od wczoraj, i walka która wygląda dla kogoś postronnego dosyć groźnie.

jak na razie 2 do 0 dla Leśnego, ale ran żadnych nie ma.

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: wtorek 04 sie 2009, 21:48
autor: kasiawro
u nas jest walka jak wracam z pracy, wychodzę z auta, jedno i drugie chce piszczeć ze szczęścia Pasja w zazdrości goni Zagaja on na jej spojrzenie ucieka daleko, daleko...

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: środa 05 sie 2009, 00:12
autor: nulka
U nas też walka z tymże 1:1 jak już są takie bardzo szczęśliwe i najedzone to jest skakanie sobie do ...mord ,odgłosy niesamowite trochę Zojka piszczy jak ja Łaz za ucho podgryza ,to znowu Łazik piszczy jak ona go podgryza np. w tyłek albo w pęcinkę albo w miejsca intymne

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: środa 05 sie 2009, 09:48
autor: REDAIK
U nas to już nie ma formy zabawowej, bardziej Leśny próbuje pokazać jaki jest już duży i Reda już tu nie rządzi.

Oczywiście ran żadnych nie ma, ale stroszenie sierści, warczenie, wywracanie i gryzienie. Wczoraj nawet po takiej akcji i uspokojeniu się trochę podszedł do nie, położył jej łapę na karku i czekał na to co ona zrobi, a ona nic. chyba zaczyna do niej docierać kto jest większy i ma więcej testosteronu.
A taka rywalizacja o pieszczoty to codziennie. Wołam Leśnego przychodzi Reda, każe Leśnemu usiąść siada Reda, dać Leśkowi łapę podaje ona. Głaszczę jedno pojawia się drugie i przepychają się nawzajem. Ale Leś pozwala Redzie wyjeść swoje jedzenie, nawet nie warknie. Teraz całkiem stracił apetyt, jak nie dostanie gotowanego to może cały dzień o wodzie przeżyć, raz udało mi się nakarmić go suchym z ręki kuleczka po kuleczce, ale następnego dnia odmówił. Miednica mu sterczy.
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: poniedziałek 24 sie 2009, 12:36
autor: REDAIK
Nasze wakacje.
Zamek w Reszlu:

Twierdza Boyen:

Poranne grzanie kości przez Redę:

Leśny na wakacjach:

Opalamy się na plaży nad Mamrami:

Sen Kosmy i Leśnego podczas drogi powrotnej:

Pani niestety nie opanowała jeszcze techniki obracania zdjęć więc przy oglądaniu trzeba trochę gimnastyki.
Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: poniedziałek 24 sie 2009, 13:20
autor: Basia
Reda jak zwykle "kołami" do góry

Re: Ogarzy Gon - Reda, Leśny i społka
: poniedziałek 24 sie 2009, 17:46
autor: REDAIK
Nie było żadnych kół do góry.

Ona grzecznie dotrzymywała towarzystwa pańci i też się opalała.
