Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

agaziel pisze:O ile dobrze pamiętam, to "irysy syberyjskie". Takie właśnie miniaturki, kwitły do połowy marca

Irysy (kosaćce) syberyjskie to takie zwykłe irysy, kłączowe, a te to kosaćce żyłkowane (Iris reticulata). Moje też miały być niebieskawe, a wyszły jak niżej na załączonym obrazku, nie powiem, żebym nie była zadowolona . Niestety już przekwitają.
To są kwiaty z tych zwariowanych styczniowych kiełków ;)viewtopic.php?f=19&t=811&st=0&sk=t&sd=a&start=230" onclick="window.open(this.href);return false;

Ja to piękne kwiatuszki podziwiam w cudzych ogrodach albo na leśnej łączce.

U nas królują takie tam...



dziś do grona zacnych najsmaczniejszych owoców dołączyły następne dwie odmiany...

mamy już 500 krzaczków i apetyt nam rośnie w miarę sadzenia

weszynoska, piękne krzaczki
Pokaż nam kiedyś plantację w całej okazałości, no i winnicę też .

Kwadra booooska
Tylko nie wiem czy "ogacić" jej nie trzeba, bo przymrozki mają jeszcze być

Agata pisze:weszynoska, piękne krzaczki
Pokaż nam kiedyś plantację w całej okazałości, no i winnicę też .

jak się zazieleni...bo na razie same patyki

kwadra takie kwaitki są najśliczniejsze
Kwadra wjechała na mój pulpit

co prawda u mnie to już chyba późna wiosna ale też sie dorzucę

Piękne żonkile, właśnie sobie przypomniałam jak pachną... robię zapisek na konto jesiennych zakupów, może będę miała więcej rabatek, to wszystko zmieszczę

W sobotę wreszcie posadziłam kwiatki na balkonie i jestem szczęśliwa Rożek chyba też

Tomek mówi, że podrosły
Piękne zestawy.