Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

znalazłam TROVET Duck & Potato Diet (DPD dla psów)..

Skład:
mięso z kaczki (< 40%), ziemniaki, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, siarczan miedzi, siarczan żelaza, tlenek manganu, tlenek cynku, witaminy, suszone drożdże piwne


w innych tego typu spotykane są też zboża..np.jęczmień,ten ryż też na razie wykluczam,mimo,że Royal Vet. go ma.

Ryba +ziemniak-nie znalazłam

martaimicho, zaznaczam, że żadną z poniższych karm nie karmiłam Świta, ale na szybko znalazłam...
ANF Holistic Fish & Potato
Blue Buffalo Ryba ze Słodkimi Ziemniakami (Adult Fish & Sweet Potato)
BOSCH ADULT FISH & POTATO
Arden Grange Sensitive - Ocean White Fish and Potato - Karma dla dorosłych psów wszystkich ras z wrażliwym układem pokarmowym oraz problemami skórnymi. Głównym źródłem białka w tej diecie jest mięso z białych ryb oceanicznych, a brak jakichkolwiek zbóż (jedynym źródłem węglowodanów są ziemniaki) sprawia, że jest to karma całkowicie hypoalergiczna i może być stosowana jako dieta eliminacyjna.

Paula dzięki.
ANF Holistic Fish & Potato-ma owies,to już odpada
Blue Buffalo Ryba ze Słodkimi Ziemniakami (Adult Fish & Sweet Potato)-tu jest pełnoziarnisty jęczmień,więc raczej też nie...ale sporo karm typu hypoallergenic ma jęczmień,może mi to ktoś wyjaśnić?bo to zboże,które uczula..czy się mylę?
BOSCH ADULT FISH & POTATO-zbóż co niemiara i mięso drobiowe(a kurczaka nie chcę dawać)

Arden Grange Sensitive - Ocean White Fish and Potato-tu światełko w tunelu widzę,taki jest skład:
ziemniaki (min. 42%), mięso z białych ryb (Łupacz) w postaci mączki (min. 26%), pulpa buraczana, tłuszcz z kurcząt*, siemię lniane, tran*, suszone drożdże piwne, sproszkowane jaja, składniki mineralne, witaminy, nukleotydy, prebiotyki FOS, prebiotyki MOS, wyciąg z żurawiny, chondroityna, glukozamina, MSM, wyciąg z juki.
*zabezpieczone mieszaniną tokoferoli (witamina E) i wyciągiem z rozmarynu
niby ok,ale ten tłuszcz z kurcząt

Paula,wypunktowałam tak te karmy zapodane przez Ciebie by ktoś w przyszłości z podobnym problemem miał łatwiej mam nadzieję,że nie masz mi za złe bardzo dziękuję za poświęcony nam czas

martaimicho & hania

ja wiem, że wątek jest o karmach suchych, ale w razie czego można się zawsze przenieść - a co z naturalnym żarełkiem?
Koszty na pewno niższe niż w przypadku karm weterynaryjnych, a możesz kontrolować co pies je - nie trzeba nawet gotować - mięcho plus warzywa.

martaimicho pisze:Lubo jest alergikiem pokarmowym-najbardziej prawdopodobnie(inne przyczyny objawów jak nużyca,świąd,czy pchły zostały wykluczone) i teraz przestawiamy się na karmę dla alergików właśnie.Prawdopodobnie zboża są przyczyną problemów i tu moje pytanie,czy ktoś z Was ma takiego gagatka alergika:)w domu?i jaką karmę możecie mi polecić-już mam powoli mętlik w głowie i chciałabym zaczerpnąć rady kogoś obytego w temacie (mój wet jest super,pomaga mi,ale wiadomo dobrze jest popytać jeszcze:))

Dlaczego, jeśli podejrzewacie alergię pokarmową, nie zrobicie testów alergicznych, które wyjaśnią na jakie produkty jest uczulony pies? Prawdopodobnie zboża... ale jakie? Ryż? Jęczmień? Owies? Kukurydza? Soja? Można trafiać długo... A może jednak mięso? Kaczka? Kurczak? Wołowina? A może jednak ryby? Myślę, że jeśli miałabym takie podejrzenia zdecydowałabym się na testy właśnie a nie na trafianie przypadkowe w produkty. Wiem, że to trochę kosztuje, ale to jednorazowy wydatek.

A jeśli jesteś pewna, że to jednak chodzi o zboża to może spróbować z karmami BEZ ZBÓŻ? Czyli takimi, które reklamują się jako oparte na mięsie i warzywach. Mnie już dawno przekonały zdania, że pies jest mięsożercą - nie potrzebuje zbóż i Lokis dostaje zamiennie karmy Orijen, Acana (ale nie ta podstawowa tylko np. ACANA Prairie Harvest Dog, ACANA Grasslands Dog, ACANA Pacifica Dog) lub Taste of the Wild (Pacific Stream Canine, High Prairie Canine, Wetlands Canine ).

(Znaczy zaznaczam: Lokis dostaje karmę tylko na śniadanie, na kolację żarełko gotowane lub surowe w zależności, co mam.)

Hej,dzięki za odzew:)

zybalowie:gotowane,to dla mnie ostateczność,szczerze nie mam na razie możliwości..sporo logistycznie musiałabym zmienić by tak karmić psa,ale nie mówię nie

Danuta:testy są robione,na razie na zasadzie eliminacji produktów.Te,alergologiczne-specjalistyczne na razie nie mogą być przeprowadzone (wiem,tu nawet o finanse nie chodzi,bo wydawanie kasy na szczepionki parę razy w roku wychodzi w podobnych granicach) ze względu na zdrowie psa,czeka go zabieg.Najprawdopodobniej są to zboża.Przy metodzie eliminacji pies przyjmuje dany produkt/karmę jakiś czas by stwierdzić czy nie jest na pewno uczulony...
Prześledziłam karmy jakie dotąd jadł i szczerze mam mętlik w głowie...
Pies jest teraz na karmie bez zbóż,a ja głęboko zastanawiam się nad jedną z wymienionych przez Ciebie karm:Taste of the Wild lub jedną z tych,tylko bez zbóż Wolfsblut Cold River.
Chciałam dowiedzieć się czy ktoś ma podobny problem i poznać dzięki temu zdanie na temat karm dostępnych na rynku.Niestety z alergią jest tak,że to problem który stanie się naszą codziennością i zostaje z nami na całe życie..a sporo tu jednak niewiadomych.I sama na razie jestem jak dziecko we mgle,bo dając psu coś spoza jego diety zawsze ryzykuję,że jest to produkt uczulający,dlatego musze sprawdzać i sprawdzać.

Ponawiam pytanie o jęczmień w karmach(może jakaś dobra dusza mnie oświeci),jest on często wymieniany w karmach dla psów typu hypoallergic -jako cały jęczmień,pełny itp.Skoro zwierzę jest uczulone na zboża,a drogą logiki jęczmień uczula bo to zboże toć,a do tego informacja o składzie karmy jest taka iż to produkt bez zbóż,to skąd ten jęczmień?czy to jakieś "dobre" zboże?-tak na zasadzie:dobry ryż brązowy,a zły biały(uprościłam,ale chciałam by to czytelne było w miarę)..czy to też jedno z tych zagrań typu karma tylko z jagnięciną,a w rzeczywistości z 4% jagnięciny i 20%kurczaka?

Moje pytania to też uprzedzanie faktów-chciałabym poznać dobrze temat,by po diagnozie (bo wszystko jeszcze trwa i wymaga trochę czasu) wiedzieć jak się poruszać w temacie z uwzględnieniem określonych produktów i możliwości.
Mam nadzieję,że napisałam tego posta w miarę czytelnie:)
Marta

Wiem, że to off w karmach suchych ale króciutko o testach warto przeczytać to:
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=11102" onclick="window.open(this.href);return false;

Troszkę dalsza znajoma ma boksera alergika - jej syn jest wetem - właśnie po przeprowadzeniu testów z krwi wiedzą, jak prowadzić psa.
Swoją drogą myślę, że u ogara jest to cholernie uciążliwe, bo jak wyeliminować pobieranie przypadkowych pokarmów gdy on ciągle chodzi z nosem przy ziemi...

martaimicho
w jaki sposób objawia się alergia u Twojego psa??

jesli ona jest typowo pokarmowa to po co tyle kombinować..nie lepiej karmić psa np. surowym od czasu do czasu dorzucić jakies warzywa??

moje psy mają baaaardzo jednostajną dietę...na dziś to jest np. 15 kg korpusów / dobę

nigdy nie zauważyłam jakiejś alergii na kurczaka ani złego samopoczucia ani drapania ani rozwolnienia ani złej jakości kupy świadczącej o złym wchłanianiu...

fakt badań im nie robię i może mają juz rozwalone wątroby i straszne inne choroby wewnętrzne..ale jak dotąd energii mają na maxa włos się błyszczy paszcze smieją i żadnego choróbska nie widać

pewnie zawężam problem..ale na prawdę nigdy nie miałam kłopotów żywieniowych u naszych psów ale tez i nigdy nie kombinowałam z tyloma karmami i zestawami dań...

Bez zbóż i na bazie ryby jest Acana Pacifica i Orijen rybny. Dobry jest też Royal Canin Sensitivity Control i Eukanuba Dermatosis.

Danuta pisze:Wiem, że to off w karmach suchych ale króciutko o testach warto przeczytać to:
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=11102" onclick="window.open(this.href);return false;

Troszkę dalsza znajoma ma boksera alergika - jej syn jest wetem - właśnie po przeprowadzeniu testów z krwi wiedzą, jak prowadzić psa.

Ja np mam z testami złe doświadczenia . Dużo lepiej u moich pacjentów sprawdzała się dieta eliminacyjna.

testy na razie odpadają-pisałam niedługo zabieg i pies do testów powinien na czysto podejść.
Węszynosko-świąd,krostki w okolicach pyska,uszu,głowy..itp.typowo alergiczne objawy.
gotowanie to ostateczność,nigdy nie spotkałam się z psem alergikiem i dla mnie to też nowość.nie ma znaczenia czym się karmiło ziwerzę,to tak jak u dzieci-coraz częściej to choroba cywilizacyjna.myślę,że Twoje psiaki mają raj jedzeniowy i nie tylko

dzieki Haniu-a co myślisz patrząc na skład Wolfsblut Cold River?bez zbóż?możesz zerknąć?będę wdzięczna:)co do diety eliminacyjnej to jestem też bardziej na nią nastawiona,chociaż to długo trwa.
a dlaczego masz zlę doświadczenia z testami?możesz zdradzić?