Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wow, nie wiem czy dobrze patrzę ale wody nie ma Lanie do Wisły Łozy chyba niewiele da

kasiawro pisze:Czy Janusz na piersi na nosidełko na aparat?

Właściwe na kamerkę ale z niej też strzelał fotki Fotki z brzucha

miszakai pisze:Wow, nie wiem czy dobrze patrzę ale wody nie ma Lanie do Wisły Łozy chyba niewiele da

Wody troszkę było ale malusio, malusio...
W zeszły weekend nieco lepiej, ale i też tereny odkryte bardzo zarosły. Może to właśnie dzięki laniu ...

Ależ te weekendy lecą. Krótka fotorelacja z zawodów rally-o, na które do podwarszawskiego Grodziska zawitał nawet Major. No cóż nie możemy się pochwalić spektakularnymi sukcesami - Łoza po dwóch powtórkach ćwiczenia (miała nieco inną wizję ) oraz po popsuciu przez mnie bonusa załapała się na ostatnie punktowane miejsce. Debiut Majora chyba tak się Marcie spodobał, że postanowiła spędzić na ringu więcej czasu niż przewiduje regulamin
Ale trzeba przyznać, że warunki trudne, bo zgłoszonych 49 psów, długo to trwało i na dodatek zmarzłyśmy. Łoza na ringu 24 - tym samym miała masę okazji na przerywanie ćwiczeń i konsumpcję smaczków wszelakich. Major wchodził 43 - jak na debiutanta po tylu godzinach czekania poszło mu naprawdę dobrze, bo zdecydowaną większość ćwiczeń wykonał bez zastrzeżeń Uznanie dla Marty, które nie ma okazji uczestniczyć w zorganizowanych szkoleniach i sama ćwiczy wszystkie "figury"


My




Czytamy, czytamy...


Cały czas czytamy






Kolejna grupa analizuje tor. Ależ skupienie


Skupienie


Prawie jak taniec z psem






Moralni zwycięzcy

Najważniejsze to dobra zabawa i spotaknie.

A na zdjęciach taka przyklejona do nogi, kiedy ona sięgała po te smaczki
gratulacje

jesteśmy pod wielkim wrażeniem!

Ale słuchajcie ...no nie ma czego gratulować
Łoza 36, Mojorek przekroczył czas - staraliśmy się, nie powiem...ale wynik nie powala na kolana (Łozy najgorszy start - takie w życiu też się zdarzają )

A zdjęcie sobie na pudle zrobiliśmy, bo było wolne i to mogła być jedyna okazja Dwa się za nic nie chciały zmieścić więc wybrałyśmy inna kompozycję

SARABANDA pisze:A na zdjęciach taka przyklejona do nogi, kiedy ona sięgała po te smaczki
gratulacje

No co Ty - Łozy nie znasz? W międzyczasie sięgała Szybka jest a ja miałam dwa wyjścia- ulegać jej, próbować odwołać, ale nie napinać smyczy albo szybko zareagować ale napiąć smycz. Pierwsza opcja - leci czas, druga - lecą punkty.
Na ringu wystawowym też szuka jedzenia ale tam można na napiętej smyczy chodzić ...a tutaj

Tańczące z ogarami...
Ale ludziska na tych zawodach to strasznie jacyś tacy zafrasowani... Zero uśmiechu... Za uśmiech też lecą punkty? choć jak patrzę na minę sędzi na zdjęciu drugim od końca, to się nie dziwię mina "już ja Was podliczę..."

Gratulacje ! Punkty nie są najważniejsze a i tak, moralni zwycięzcy biorą wszystko !

Ewka pisze: Ale ludziska na tych zawodach to strasznie jacyś tacy zafrasowani... Zero uśmiechu... Za uśmiech też lecą punkty? choć jak patrzę na minę sędzi na zdjęciu drugim od końca, to się nie dziwię mina "już ja Was podliczę..."