Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Mnie też wygonili na mróz. Dzisiaj w planie był spacer po polach i parku.....
Najpierw piękne platany na śniegu. Zimowy pałac. A tu Ja - jeszcze prowadzę Pana na smyczy. No w końcu go puściłem, niech sobie pobiega.... - zamarznięta łacha - to jest to.... Właśnie kręcę piruet na lodzie. Dalej był potrójny aksel ale pani nie zdążyła sfotografować.... Tylko śnieg i Ja. Tu na chwilę wskoczyłem w kadr ale czym prędzej wyskoczyłem. no co..... cdn....

Pamiątkowe zdjęcia w parku. Prawda że jestem przystojny??? Trzeba wybiegać tego Pana, żeby był grzeczny w domciu i nie zjadał pluszaków. Sam też polatam.... Widok na park. I co ....idziemy do domu????

ogar przed palacem... to jest to

No prawie przed pałacem a dokładnie to przed Świątynią Sybilli

A mnie się wydaje, że jak dla Fiorda to światynia mogłaby nawet nie istnieć. Tylko przestrzenie i biec, biec, biec

wszoleczek pisze:A mnie się wydaje, że jak dla Fiorda to światynia mogłaby nawet nie istnieć. Tylko przestrzenie i biec, biec, biec

Tak to właśnie cały Fiord

Ponieważ zakupiliśmy jakiś czas temu szelki - wczoraj (w imieniny mojej córci) postanowiliśmy wypróbować jak w nich Fiord będzie ciągnął sanki z maluchami. Ku naszemu zdziwieniu okazało się że szelki mu nie pasują - lepiej mu się ciągnęło w obroży. W szelkach się zatrzymuje i patrzy co takiego dziwnego mu po grzbiecie jeździ.
Najwyraźniej trzeba go najpierw przyzwyczaić do szelek - może do przyszłej zimy zdążymy.

A oto czym się zajmuje pies kiedy Pani w innym pokoju siedzi na "ogarkowie". Oczywiście nie wolno mu tu leżeć. Zobaczyłam dopiero zdjęcia robione przez wspólnika nr. 1.
A to wspólnik nr. 2.

Wspólnik nr.2 jest w/g mnie mniejszy o połowę od Fiordzika ile ma latek ?

Pies na łóżku tj to co lubię najbardziej (czekam na mrozy -20 )

BasiaM pisze:Wspólnik nr.2 jest w/g mnie mniejszy o połowę od Fiordzika ile ma latek ?

Wspólnik nr. 2 ukończył 5 wiosen no i waży połowę tego co Fiord Za to potrafi donośnym głosem wydawać rozkazy i Fiord jej się słucha