Strona 27 z 105

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 19:04
autor: Agata
Dr Garncarz mówi, że w przypadku ogarów nawet do ukończenia 2 lat. :cry:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:11
autor: Józef
Mój krótki pobyt wśród Ogarów nie pozostawia mi złudzeń - rozmnażanie sztuk z entropią to nieodpowiedzialność. Przykre ale prawdziwe. To moje zdanie, może już gdzieś padło. Niestety, spotkałem się z przypadkami zachęty do szukania "partnera" bez entropii dla mnożenia takich osobników - pięknych, wyjątkowych - nie przeczę - ale z entropią.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:13
autor: dorob62
Józef
Też o tym pisałam ale wtedy nakrzyczeli na mnie i usłyszałam że nie ma to znaczenia.... ale i tak wiem swoje:)

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:19
autor: Józef
dorob62 pisze:Józef
Też o tym pisałam ale wtedy nakrzyczeli na mnie i usłyszałam że nie ma to znaczenia.... ale i tak wiem swoje:)
Ma znaczenie. Ostatnio widziałem pięknego małego Ogara. Piękny. Płakać się chciało patrząc na jego ślepka. To trzeba ograniczać. Ktoś mi mądrzejszy i z dużym doświadczeniem powiedział prostą prawdę (prawdy zwykle są proste) - nie można rozmnażać wady która w naturalnym środowisku nie pozwoliłaby psu egzystować. Nie słyszałem prostszej recepty. Trzeba te psy ratować, szkolić i się nimi cieszyć. Ale nie mnożyć.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:24
autor: dorob62
MASZ RACJĘ W 200%
Ale jak poczytasz wątek to dowiesz się czegoś innego. WIĘC JA SIĘ NIE ODZYWAM.... Jeśli Nemrod zdobędzie reproduktora ( a na razie )odpukać nie ma entropii) to będę BARDZIEJ niż uważna w doborze partnerki dla niego.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:33
autor: Paula
Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że zaczynamy wszystko od początku... :zly2:
o tym już było...

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:34
autor: Józef
dorob62 pisze:MASZ RACJĘ W 200%
Ale jak poczytasz wątek to dowiesz się czegoś innego.
Dlatego właśnie nie poczytam. Na jednej z wysaw podszedł miły Pan i głównie go interesowało czy Kusy miał szyte oczy..... Od początku brali go za starszego i kombinowali o reproduktorowaniu. Minęło pół roku.... i? okazuje się że suczka ma / miała entropię a Pan szuka reproduktora bez żeby X pieskom znowu ją przekazać.

Amonie!
Wierzę że zanim pokryjesz przeanalizujesz na ile możesz i w jakim rachunku prawdopodobieństwa kryjesz. Oczywiście możesz zrobić Tour de Pologne po kraju, ale już widzę że tego nie zrobisz :zgoda: (możesz być przyszłością rasy albo chałturnikiem który kryje wszędzie gdzie go wezwą, a wzywa też entropia)

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:36
autor: Józef
Paula pisze:Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że zaczynamy wszystko od początku... :zly2:
o tym już było...
A to bardzo dobrze. Byłoby fajnie jakby wszyscy byli tego samego zdania. Zawsze możemy zrobić listę kto jest przeciw. Taki żart. A może to dobry pomysł? Tylko to zadanie dla kogoś z większym doświadczeniem.

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:38
autor: dorob62
Moje zdanie było i jest takie że pies z entropią nie powinien mieć możliwości uzyskania reproduktora..... I kropka.
Mówienie o problemie jest OK. Nie mówienie nie powoduje że problem znika....

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

: poniedziałek 05 sty 2009, 20:42
autor: Józef
dorob62 pisze:Moje zdanie było i jest takie że pies z entropią nie powinien mieć możliwości uzyskania reproduktora..... I kropka.
Mówienie o problemie jest OK. Nie mówienie nie powoduje że problem znika....
"Pies z wadą która w naturalnych warunkach nie pozwoliłaby mu egzystować powinien zostać wykluczony z rozrodu". Nie słyszałem prostszego podsumowania problemu. Tak Dorob. Nie powinien, a koronny argument dla mnie jest w cudzysłowiu. Reszta to polityka.