Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

BasiaM pisze:No właśnie A gdzie fotki Skierki

Wczoraj spróbowałam jej zrobić fotki telefonem

Bea moja rada nie z góry, jak kucniesz wyjdzie znacznie lepiej .
Swoją drogą i tak masz wypasiony telefon skoro takie wyraźne foty strzela.

Alllle boska dziewczyna z niej
...i jak ładnie "wywala" oczy hipnotyzując babcię

Buziaki dla wszystkich kobitek i babci

kasiawro pisze:Bea moja rada nie z góry, jak kucniesz wyjdzie znacznie lepiej .
...

No popatrz, o tym jakoś nie pomyślałam Wogóle nie liczyłam, że cokolwiek wyjdzie. Taki ot ze mnie fotograf

Dziękujemy Basi za buziaczki
Ważne, że wszystkie dziewczyny zdrowe i mają się świetnie. Obie suki wychowują i matkują małej (Monia jak to Monia- jest wyjątkową matką ale nawet i Dunia ją naprawdę lubi co jest wyjątkowe bo z niej zazwyczaj ostra belferka dla szczeniaków i własnych i cudzych) i dla mnie najważniejsze, że mam takie zgodne stadko. Zgodnie z mądrą podpowiedzią MagdyM zostawiłam suczkę, którą lubiła od początku i matka i ciotka i wszystko nadal doskonale i coraz lepiej- oby tak dalej. A Skierka sobie rośnie- ma bardzo fajny charakter- zobaczymy

Na zdjęcia Skierki przyjdzie poczekać...może po Świętach się uda zmówić na jakąś sesyjkę?

Coś się zdublowało
Duża już faktycznie !
Myślę, że na tyle duża, że możemy pomyśleć o jakimś spotkaniu z Łozą ...tylko moim koszmarem jest remont i zamknięcie wiaduktu w Ursusie (teraz z jednej strony korki na ryżowej , złaszcza przy cmentarzu a zdrugiej strony remont )

Mamy wszystkie szczepienia. Łazimy już wszędzie. Jesteśmy teraz na etapie poznawania Wielkiego Świata. Dzisiaj była pierwsza nauka chodzenia na smyczy dwójniku z mamą Monią (szło nawet nadspodziewanie dobrze- ale to matka, którą się naśladuje we wszystkim). Ciekawa jestem co będzie jak z czasem przyjdzie czas na trójnik i dopnę Dunię
AniuW- mów mi tylko gdzie i kiedy

A my za tydzień szczepimy się na wściekliznę i "montujemy" chipa
Szkoda, że daleko mieszkamy przyjechałabym na sesję zdjęciową
Może na wiosnę zapakuję Uchatka w auto i wpadniemy na grilla

ZAPRASZAMY

A oto dawno nie widziany westfalczyk Unikat, nie mogą się go po prostu "nachwalić" (popatrzcie- ma specjalne psie łóżko wodne, które podobno uwielbia )

No śliczny , z tymi bocznymi podbródkami to jak lew