Czata pisze: ↑sobota 16 maja 2020, 18:57
Niesamowite są te piaszczyste brzegi Wisły
No, a Ford pięknie się prezentuje w plenerze
Dziękujemy bardzo. Uwielbiamy to miejsce. Kiedy jest tak piaszczyście i słonecznie i pusto, jak na naszych zdjęciach to jest po prostu magicznie
C.D. zdjęć ze śladami mieszkańców tych rejonów i jeszcze trochę roślinek itp. itd. W słońcu wszystko jest tak fotogeniczne, że wszystko chce się uwiecznić i zachować na dłużej w pamięci... podzielić się z innymi
Zdziwiłam się, że w tym miejscu są łosie...

Trochę niewyraźne na piasku, ale patrząc na wielkość śladu porównując do mojego buta roz. 38 to raczej ich
Były też ślady mniejszych ptaków. Trudno chyba zidentyfikować których konkretnie
Dla "domorosłych ornitologów" znalazłam taką informację: "Na przełomie XX i XXI wieku w rezerwacie (Wyspy Zawadowskie) stwierdzano także gniazdowanie m.in. kilku par nurogęsi, brodźca piskliwego, derkacza, gąsiorka, świerszczaka i zimorodka, kilkanaście par remiza, strumieniówki, dziwonii, wilgi, kukułki oraz licznych (około 100 par) jaskółek brzegówek. Stwierdzano również pojedyncze pary dudka."
Nie sądziłam, że jest tu, aż tyle gatunków ptaków
Piszą też, że najcenniejszymi lęgowymi ptakami wysp wiślanych są rybitwy, mewy i sieweczki. A na wodzie spotkamy wiele gatunków kaczek, m.in. świstuny, płaskonosy i cyraneczki. No i oczywiście łabędzie. Może zacznę się interesować
