Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

kasiawro pisze:

irie pisze:zawsze lubilam haslo: 'male jest piekne'

Irie ja też

Tylko czemu później macie do nas pretensje

ZbyszekC pisze:

kasiawro pisze:

irie pisze:zawsze lubilam haslo: 'male jest piekne'

Irie ja też

Tylko czemu później macie do nas pretensje

nie chwaląc się ale do mnie nikt nie miał o takie rzeczy pretensji

A o małe zarobki
Przecież żonaty i dzieciaty mężczyzna powinien zarabić trzy razy więcej

ludwik pisze:małe jest piękne ale duży może więcej

totez warto sie parowac


i dobrze radze juz konczyc ten off, bo tu tacy dobrzy modzi, ze jak sie sami nie pogonimy, to nikt nas nie pogoni

Dziękuję zainteresowanym za nadsyłanie zdjęć do wspólnej galerii klubowej z tegorocznej wystawy OiGP
Zdjęcia można oglądać
TUTAJ
Z góry przepraszam za niepełne podpisy ale system nie pozwala na tak dużą ilość znaków do podpisania zdjęć.
Chętnych proszę o kolejną porcję zdjęć z klubówki bądź konkursu.
Nadsyłajcie na adres:
tomek@ogaryigoncze.pl

Wigro poniosło Cię troche - wyluzuj

Wigro moze i troche poplynal w domyslach, ale chyba wszystkim nam zal, ze nie spotkalismy sie razem przy jednym ognisku Ja nie widze w tym niczyjej winy, wyszlo jak wyszlo, jednak chcialoby sie inaczej i 'teorie spiskowe' sie teraz moga rodzic
Szczerze przyznam, ze dla mnie Anpol nie jest wymarzonym osrodkiem (wesela ) i opis Bialej zamieszczony gdzies przez qzie byl na tyle ciekawy, ze gdybym nie zarezerwowala noclegu duzo wczesniej, to kto wie.. Ale tez wiedzialam, ze w Anpolu bedzie fajnie bo spotkam wielu wspanialych ludzi i trzeba niestety odzalowac, ze nie spotkam w Bialej innych wspanialych ludzi. Zdarza sie... Tylko szkoda

Mysle, ze nastepnym razem to by mozna cale gonczo - ogarze grono razem zgromadzic chocby i w czesci pod namiotami
Tylko ze to checi by musialy byc naprawde wielkie zewszad. Juz o pracochlonnej organizacji nie wspominajac. A jak wiadomo, jeszcze sie taki nie urodzil...

W mej głowie też jest taki zamysł aby gończaki i ogaromaniaki spali w jednym wielkim ośrodku, a obok była wystawa to byłby istny raj

Porównując Anpol do Białek to w anpolu lepsze domki, ale znowu okolica białej jest chyba piękniejsza...
Za to do Białej jest znacznie dalej....
Jak wszędzie wady i zalety

irie - my naprawdę mieliśmy chęci podjechać do Anpolu, ale krążyliśmy trochę, dojechaliśmy padnięci i zwyczajnie wymiękliśmy. A na dodatek był brak zasięgu ...
Wiem, że nie muszę się tłumaczyć ale żeby oczyścić sytuację z wszelkich teorii spiskowych, na które mam wyjątkową alergię :ja miałam wstępnie nocować w Łodzi i nawet jakoś szczególnie konkursu nie planowałam, Ketrin z miasta Łódź więc też bez ośrodka mogło się obyć ,część osób decydowała się na wyjazd na klubówkę dużo później...lub w ostatniej chwili czyt. dwa dni przed
Jak zapadła decyzja, że jednak nocleg to w Anpolu była lista rezerwowych - została Biała. Domki zwalniały się w ostatnich dniach przed klubówką, wtedy kiedy zaliczka była już przez nas wpłacona do Białej.
Z resztą w tym ośrodku spotkaliśmy też niespodziewanie Chyżego oraz Rosę i Ijunę.
No i była qizia, która spędziła tam na warsztatach i nie tylko ostatnie dwa tygodnie przed klubówką.
Ot i cały spisek!
I nie ma się myślę już co rozwodzić i dopatrywać czegoś czego w ogóle nie było- ważne, że wszyscy wrócili zadowoleni.

kasiawro pisze:W mej głowie też jest taki zamysł aby gończaki i ogaromaniaki spali w jednym wielkim ośrodku, a obok była wystawa to byłby istny raj

Tylko żeby stada spuszczonych psów po tym ośrodku nie biegały

Spuszczone? nie!!! na wystawach nie biegają spuszczone wiec i na tej koło ośrodka nie biegałyby