Strona 248 z 417
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: środa 21 mar 2012, 08:16
autor: Gosia
Strasznie mnie śmieci w lesie wkurzają. U nas, każdy wjazd do lasu tak wygląda

Co jakiś czas robię zgłoszenie o nielegalnym wysypisku śmieci. Parę razy do roku robimy z sąsiadami akcję sprzątania lasu...Niestety na nie wiele się to zdaje
Psa luzem puszczam dopiero jak wejdę na tyle głęboko w las, że nikomu się nie chce tak daleko wjechać, żeby śmieci wyrzucić

A ja tak las lubię...
Zresztą widzę, że Ty i Twoje psiury też

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: sobota 24 mar 2012, 17:26
autor: BasiaM
Gosia pisze:A ja tak las lubię...
Zresztą widzę, że Ty i Twoje psiury też

Oj, lubimy, lubimy a najbardziej to las w górach
Dzisiaj po mega długim spacerze po lesie Uchaty chyba już tradycyjnie postanowił się wyperfumować
Tym razem szedł przed nami konik

oszczędzę Wam szczegółów
Na szczęście potem Uchaty wykąpał się w rzeczce, która na nieszczęście pachniała co najmniej jak te końskie odchody
Zanim doszliśmy do domu wszystko z psa spadło

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: sobota 24 mar 2012, 20:28
autor: endo
Końskie perfumy są nam znane, szczególnie ostatnio odkąd mamy po sąsiedzku nową stadninę. Endo też w nich gustuje

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: środa 28 mar 2012, 21:35
autor: BasiaM
Coda ze swoją najlepszą przyjaciółką oglądają bajkę
Chwila dla fotoreportera
I chyba już tradycyjnie nowy kumpel przychodzi na mizianki z ogarami (faktycznie coraz dalej mu do jamnika

)
Alvin i wiewiórki
Proszę Pani a ja już wcale się nie boję
Ale Ty masz duże fafle
A Ty Uchatku ale masz duży nos
Proszę Pani ... te pani wiewiórki są super
Buziaki dla Uchatka w uszko
O raaanyyy, tyle czułości na raz
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: środa 28 mar 2012, 21:48
autor: weszynoska
dobre

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: środa 28 mar 2012, 21:49
autor: BasiaM
Nie sądziłem, że można mieć takich fajnych, dużych, znajomych
The Three Musketeers
Kurcze, fajnie było ale ja już chyba powoli będę zmykać
Może nie zauważą jak się wymykam
To byłem ja.Alvin.
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: środa 28 mar 2012, 21:56
autor: SARABANDA
Fajny malec...
______________
Małgosia&S&C
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: środa 28 mar 2012, 22:47
autor: endo
Śliczny ten maluch, a jak mu dobrze z ogarami

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: czwartek 29 mar 2012, 08:26
autor: Ewka
A jakie ogarki delikatne, przecież takiego mikruska to jednym kichnięciem można uszkodzić...
Swoją drogą, choć się nie znam, to podejrzanie wyglądałoby mi od początku umaszczenie mikruska... Mam nadzieję, że jego Państwo kochają go takim, jaki jest.
Pozdrawiamy!

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
: czwartek 29 mar 2012, 10:29
autor: nulka
O raaanyyy, tyle czułości na raz
Ja się nie dziwię

Dziwię się ,że tak łatwo go oddają
