Strona 25 z 417

Re: Uchaty Poszły w Las

: czwartek 03 wrz 2009, 17:06
autor: Malgosiaczek_27
Ja widzę tylko dwie różnice ;) Na drugim zdjęciu nie widać ząbków i trochę krótsze pazurki, reszta się zgadza :D :gleba:

Re: Uchaty Poszły w Las

: czwartek 03 wrz 2009, 17:36
autor: Aszemi
A ja widzę tylko jedną a mianowicie rodzaj podłoża :gleba:

Re: Uchaty Poszły w Las

: czwartek 03 wrz 2009, 17:54
autor: Rudolf
:gleba: zdjęcia pt. "znajdź 10 różnic" mnie położyły na łopatki :) super :)

fajnie, ze Uchaty już zdrowy :) pamiętam jak Rudolf jako szczeniaczek się nabawił jakiegoś przeziębienia i kilka dni mu gluciki z nosa leciały, chrapał i nie mógł swobodnie oddychać. Nam weterynarz dał jakieś leki i kazał położyć na kaloryferze olejek kamforowy, żeby psu się szybciej nochal oczyścił :) pomogło nawet :) tylko w całym domu waliło (tzn. pachniało) kamforą :)

Re: Uchaty Poszły w Las

: piątek 04 wrz 2009, 07:40
autor: monik
Dobre :lol:

Re: Uchaty Poszły w Las

: piątek 04 wrz 2009, 09:10
autor: bea100
Bardzo mnie te zdjęcia rozbawiły :gleba:

Dobrze, że Uchatek już dobrze :P

Re: Uchaty Poszły w Las

: niedziela 06 wrz 2009, 18:48
autor: BasiaM
Uchaty miał się dobrze do piątku :placzek:
Od wczoraj znów ma biegunkę.Smecta nawet nie pomaga.Właśnie czekamy na weta.

Mały na szczęście jest pełen życia, zamęcza nas zabawą, biega na dworze, żłopie wodę, apetyt ma jak koń ale niestety jest dzisiaj na diecie, zachowuje się jak w pełni zdrowy psiak....tylko te rewolucje qpkowe :placzek: :placzek: :placzek:
Jakiś wirus tu panuje psi :placzek:


A wogóle Uchaty robi nas w konia...jak nudzi mu się w domu to piszczy i obszczekuje smycz. Dla nas to znak,że trzeba iść z nim na siku :psiako:
Wychodzimy a Uchaty co robi ? ... wącha kwiatki, spaceruje, kładzie się na trawie ...robi wszystko oprócz załatwienia się :zly3:
No cóż, jakby nie było jest to sposób na wyrwanie się z chaty :D

Re: Uchaty Poszły w Las

: niedziela 06 wrz 2009, 19:01
autor: bea100
Ech, daj znać co wet powie.
W sytuacji jak nie działa Smecta ( a miałam tak sama)- ja bym podała węgiel.

Re: Uchaty Poszły w Las

: niedziela 06 wrz 2009, 19:04
autor: BasiaM
Weta mamy na szczęście bardzo fajnego i dobrego.
Rozmawiałam z nim przez tel. nic już nie mam podawać. Przyjedzie i zaradzi coś.
Uchaty teraz śpi po dłuuugim spacerze, na którym się wyhasał :psiako:

Re: Uchaty Poszły w Las

: niedziela 06 wrz 2009, 19:47
autor: nulka
Jeżeli Uchatek ogólnie ma się dobrze tzn.że po dietce wróci wszystko do normy,

































Jeżeli Uchatek ma się ogólnie dobrze to na pewno po dietce wszystko wróci do normy,no i oczywiście pod kontrolą weta
Łazik i Zojka też mają niestety ten problem tzn.Zojka już spoko ,a Łazio dzisiaj po dokarmieniu przez Pana ,ale to nasza wina bo dostał za dużo tłuszczu po mięsie :zly2:
Ja mam w domu loperamid bardzo dobry lek sprawdza się w najcięższych tropikach i czytałam ,że psom też można ,zapytaj się twojego weta
byłam w tropiku i jak wszyscy mieli (sorki )sraczkę i nie przchodziła po róznych lekach to po loperamidzie od razu !
Zdrówka :silacz:

Re: Uchaty Poszły w Las

: niedziela 06 wrz 2009, 19:48
autor: nulka
coś mi nie wyszło :niewka: