Husi idzie faktycznie bardzo fajnie, warto pomyśleć o konkursie na wiosnę.

Piotr Wam wszystko wytłumaczy - to on pomagał szkolić naszego Fiorda więc mamy do niego zaufanie.

(To się Piotr ucieszy że taki ogarek zdolny przyjedzie. )
Moim zdaniem może mieć zadatki na oznajmiacza a poza tym to skóra widzę wyprawiona, nie świeża i zna już jej zapach na wylot. Na nią szczekać raczej nie będzie, pewnie traktuje ją jak dywan z pokoju
Koniec otoku faktycznie powinien być luźny ale dobrze byłoby zainwestować w skórzany. Z tego co widzę macie linkę a linka puszczona na ziemię zaczepia się o co tylko może. Przerabialiśmy to ...
Skórzany się prześlizguje.
No właśnie się dziwiłam że chcecie tak daleko gdzieś jechać do zagrody dlatego dodałam że koło Lublina.

O której będziecie?