Strona 237 z 417

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 07:07
autor: weszynoska
Basiu, najlepszego :piwko: :piwko: :piwko:

spełnienia marzeń :marzyc:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 07:11
autor: aganowaczek
Basia i od nas wszystkiego co najlepsze :piwko:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 07:49
autor: Asiun
Samych radości!!! :piwko:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 08:03
autor: Ania W
Sto lat ! Sto lat! :happy3:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 08:24
autor: Ewka
Nigdy nie zagaśnie! :piwko:

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 08:27
autor: ania N
Danuta pisze: Szalone te Katowice :niewka: . Kiedyś myślałam, że to tak bardzo zurbanizowany teren, że dzikiej zwierzyny ani widu w zasięgu wielu kilometrów. Pozory mylą... :mrgreen:


Basiu wszystkiego najlepszego!!!!! :piwko: :piwko: :piwko:
Sto lat nieustająco z ogarami oczywiście :happy3: :mrgreen:
Pewnie dlatego że zurbanizowane, zwierzaki do miasta weszły. U nas lasy naokoło a żaden dzik po osiedlach nie lata. :niewka:

Swoją droga niezłe te dziki, ale spotkać taką watahę na ulicy to .... :wow_3: Wystarczyły mi lochy w Krynicy. :D
Ale przechodzą przez ulice rozsądniej niż niektórzy piesi. :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=2zFCa_NN ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 08:39
autor: Gosia
Wszystkiego Najlepszego!

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 10:02
autor: nulka
Basiu ! Samych radości i miłości ! :piwko: :piwko: :piwko:

Pewnie dlatego że zurbanizowane, zwierzaki do miasta weszły. U nas lasy naokoło a żaden dzik po osiedlach nie lata. :niewka:
U nas też nie ,no ale masz właśnie w Krynicy ,też lasy dookoła ,a jednak wolą ludzkie odpadki na śmietnikach .Pierwszy raz w Krynicy przeżyliśmy dosłownie szok :gleba: jak pojechaliśmy deczko za daleko i trzeba było się nieco cofnąć a na spotkanie wyszedł nam na prawdę mega odyniec :D
i w Krynicy te dziki chyba są bardziej zaczepne w stosunku do psów ,zwłaszcza lochy z młodymi :mrgreen: także nie dziwię się przestrogom Wigra ;)

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 10:24
autor: kerovynn7
100 lat!! i od nas :piwko:
w Poznaniu też są dziki -latem wracałam z pracy to widziałam je jakieś 50 m od ścieżki rowerowej na trawniku koło osiedla.

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

: środa 22 lut 2012, 10:28
autor: Ewka
A propos dzików... Najbardziej nieoczekiwane miejsce, w którym widziałam dziki na własne oczy: o poranku, locha z z młodymi, w czerwcu, na klombie, blisko SKM w ... Sopocie! :wow_3: