
Salwa i jej Szajka:)
Re: Salwinkowy bloczek:)))

Re: Salwinkowy bloczek:)))
Ależ Wam było fajnie, zazdroszczę
Co do "surykatki" to tak prosi Monia- a miała to utrwalane w związku z zajęciami w jakich uczestniczyła z chorymi- baaardzo się to podobało zawsze
a i u mnie do tej pory wywołuje uśmiech (ja to nazywam "proszenie na jamniczka"
)

Co do "surykatki" to tak prosi Monia- a miała to utrwalane w związku z zajęciami w jakich uczestniczyła z chorymi- baaardzo się to podobało zawsze


- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Salwinkowy bloczek:)))
Ja Salwę nauczyłam bo moje wszystkie suki - no prawie wszystkie prosiły i jak się pochwaliłam na szkoleniu umiejętnościami Salwy to Diana zapytała co ja z Ogara Yorka robię
A faktycznie wielu osobom się to podoba np młodszej właścicielce Aty ze spacerów do tego stopnia że wszystkie nagródki Salwison wyprosi
Za to Ata przybija piątkę łapką co też fajnie wygląda

A faktycznie wielu osobom się to podoba np młodszej właścicielce Aty ze spacerów do tego stopnia że wszystkie nagródki Salwison wyprosi

Za to Ata przybija piątkę łapką co też fajnie wygląda

Re: Salwinkowy bloczek:)))
O qrde, Salwa znowu wyładniała!
Sama wlazła cała do wody ?
czy nie bardzo ?
Ja tam wchodzę jak muszę.
Sama wlazła cała do wody ?
czy nie bardzo ?
Ja tam wchodzę jak muszę.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Re: Salwinkowy bloczek:)))
hmmm..
faktycznie coś łączy Salwę z rodziną surykatek
Ciekawe czy w ziemi też się chowa jak jej "siostry"
Fajne wakacje psinka miała


Ciekawe czy w ziemi też się chowa jak jej "siostry"

Fajne wakacje psinka miała

- Załączniki
-
- surykatka.jpg (62.04 KiB) Przejrzano 451 razy


- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Salwinkowy bloczek:)))



Pewnie że się chowa

- Załączniki
-
- piaskowiec.jpg (110.28 KiB) Przejrzano 412 razy
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Salwinkowy bloczek:)))
I ciąg dalszy wakacji
bo nad morzem to byłam tylko 2dni za to nadrobiłam ponad tygodniowym pobytem nad jeziorem
gdzie pływałam na łódce i opalałam swą śliczną główkę
Gdzie ten suchy ląd
Wskoczyć czy nie wskoczyć
Integrowałam się z ważkami
Broniłam swojego obejścia
Pilnowałam ptaszynki która się zgubiła a moja pańcia dokarmiała ją dżdżownicami
Na szczęście mamusia się znalazła
Próbowali bawić się ze mną w głupiego Ogara ale szybko się znudziłam
Wolałam się bawić patykami
Nie chciałam pływać to nauczyli mnie latać
A takie cuda paliły się wieczorami

bo nad morzem to byłam tylko 2dni za to nadrobiłam ponad tygodniowym pobytem nad jeziorem
gdzie pływałam na łódce i opalałam swą śliczną główkę



Gdzie ten suchy ląd


Wskoczyć czy nie wskoczyć



Integrowałam się z ważkami


Broniłam swojego obejścia


Pilnowałam ptaszynki która się zgubiła a moja pańcia dokarmiała ją dżdżownicami




Na szczęście mamusia się znalazła


Próbowali bawić się ze mną w głupiego Ogara ale szybko się znudziłam


Wolałam się bawić patykami





Nie chciałam pływać to nauczyli mnie latać


A takie cuda paliły się wieczorami


- agaziel
- Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek 16 mar 2009, 19:17
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Zielona Góra/Łężyca
Re: Salwinkowy bloczek:)))
Cudne fotki!! Salwunia, jak na prawdziwą ogarzycę przystało - piękna, opiekuńcz i mądra!! A że woli latać niż pływać - to nawet lepiej. Będzie mogła lepiej opiekować się innymi pisklętami 

Re: Salwinkowy bloczek:)))
Dobreagaziel pisze:Cudne fotki!! Salwunia, jak na prawdziwą ogarzycę przystało - piękna, opiekuńcz i mądra!! A że woli latać niż pływać - to nawet lepiej. Będzie mogła lepiej opiekować się innymi pisklętami

A zdjęcia rzeczywiście ładne, jak i Salwa ładna
