Strona 24 z 25
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 28 mar 2013, 14:44
autor: smoko
Oj tam oj tam... Króliczki to są te, co w święta na stole w śmietanie zazwyczaj, a mokrego zajączka życzę wszystkim koleżankom z okazji nadchodzących świąt !

.... i wesołego jajca też!
PS. A o co z tym dojrzewaniem chodzi? - Bo ja juz od ładnych paru lat pełnoletnia jestem.... Wielokrotnie...

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 28 mar 2013, 14:51
autor: smoko
Małgosiu podaj tylko szczegóły tej imprezy 1 czerwca - stawimy się!
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 28 mar 2013, 15:15
autor: ania N
smoko pisze:PS. A o co z tym dojrzewaniem chodzi? - Bo ja juz od ładnych paru lat pełnoletnia jestem.... Wielokrotnie...

Chodzi o dojrzewanie psychiczne

- bo ogóreczki łatwe nie są. No i złapanie bakcyla - to coś czym ogar stopniowo zaraża jak zarazkiem, powoli i podstępnie. I zanim się człowiek obejrzy ląduje na psich warsztatach, biegając za dzikami

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 28 mar 2013, 16:22
autor: smoko
Że podstępnie to się zgodzę, ale że powoli to nie bardzo. Jak widać w moim poprzednim poście już to złapałam. Wybieramy się w czerwcu na zawody tropowców. Na razie jeszcze nie jako aktywni uczestnicy, tylko na przeszpiegi, ale jednak...
Zakupiłam dla Fuksa nowe posłanko. I okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Piesio dobrowolnie opuścił okupowana wcześniej kanapę i teraz własnie obgryza wieprzową nogę preparowaną uwalony na nowym łóżeczku, wielce zadowolony. Nie rusza go nawet kot, który chyba czuje się nieco urażony lekceważeniem i łazi mu przed nosem tam i nazad, bezczelnie przejeżdżając mu po mordzie ogonem

Od czasu do czasu, jak kot przesadzi, to Fuks jest łaskaw pogonić go przez chwilę, po czym wraca na swe nowe łoże, kontemplować wieprzową nogę

A kanapa znów cała moja...

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 28 mar 2013, 18:37
autor: endo
Fuksio, co ja czytam? Na warsztaty się wybierasz i na wystawę, super!
Dobrze masz z tą Pańcią

ale Ty to wiesz, bo nawet kanapę
na chwilę oddałeś, mądry piesek

Starszy brat jest z Ciebie dumny

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 28 mar 2013, 18:56
autor: smoko

MYŚLISZ, ŻE NA CHWILĘ?....Mam nadzieję,że jednak pokocha to swoje nowe posłanko. Na razie jest nim zachwycony. Oczywiście na kanapę też trochę przychodzi, głównie po to, żeby się na mnie uwalić i zaserwować mi całusa, w miarę możliwości w migdałki, oraz przywalić z byka w oko, tak po prostu, żeby pańcia nie zapomniała kto tu rządzi, i też może trochę, żeby nie czuła się samotna.

Większość czasu piesek spędza jednakowoż na nowym legowisku. Pewnie dlatego, że jest mięciutkie i grube, dużo wygodniejsze niż kanapa

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: czwartek 04 kwie 2013, 06:19
autor: smoko
Dawno nas tu nie było, święta, goście i inne "przyjemności"... Ale już po wszystkim
Wykończona rodzinnymi świętami nie mogę odespać i chodzę do tyłu. Dzisiaj rano przygotowując sobie kawę a Fuksowi jego codzienny jogurcik z witaminami, posłodziłam mu jogurt cukrem, a sobie do kawy wsypałam hojnie dwie miareczki fuksiowych witaminek

Zorientowałam się dopiero jak strzeliłam solidnego łyka kawy.... Fuks zeżarł jogurcik i nic nie powiedział zdrajca jeden, ze coś jest nie tak ze smakiem
Z domowych wieści - Fuks i Pompon wreszcie się dogadali - to znaczy piesek nadal molestuje kota, ale z wzajemnością, ja się do dzikich wrzasków i galopad przyzwyczaiłam i nawet jak jest za cicho to budzi się we mnie niepokój, że zwierzaki coś pospołu kombinują....

Fuks rośnie jak na drożdżach, wazy już 18, 5 kg i wcale nie jest otyły

Wczoraj przyszła karma, którą miałam nieostrożność zostawić w worku w przedpokoju i wyjść ze śmieciami. Jak wróciłam worek był rozerwany, a pies tak nażarty, że ledwo się ruszał. Zeżarł chyba z pół kilo przez te parę minut. Oczywiście znowu była sraka z przeżarcia

Mam tylko nadzieję, że nie zeżarł tej czarnej folii, która był owinięty worek, bo była w takich strzępach, że nie wiem, czy kawałka nie brakuje

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: sobota 13 kwie 2013, 22:21
autor: SARABANDA
Co słychać , jak młody? umówmy się na spacerek w pola
________________
Małgosia&S&C
Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 28 kwie 2013, 07:33
autor: smoko
Zaliczyliśmy wczoraj naszą pierwszą wystawę i jesteśmy zachwyceni. Fuksio otrzymał najwyższą ocenę - wybitnie obiecujący, oraz doskonały opis. Pieska prezentowała pańcia młodsza, bardzo przejęta tym faktem. W czerwcu wybieramy się na następną wystawę, chyba złapałyśmy bakcyla
Z innych wieści - w ubiegłym tygodniu byliśmy nad jeziorkiem -Fuks na smyczy, bo tam psów puszczać nie wolno, ale odpięłam go dosłownie na minutę. Jak wydarł za kaczkami do wody, to wypłynął naprawdę daleko w jezioro.

Razem z Zuzia stałam na brzegu i darłam się słodkim głosem "wracaj kochanie, bo się utopisz" - wiem, zrobiłam z siebie debila, ale ja jestem histeryczka i nie spodziewałam się że on tak plumknie bez ostrzeżenia i tak daleko popłynie....

Już myślałam, że będę musiała wskakiwać za nim, ale wrócił wielce zadowolony zamoczył mi całe spodnie otrzepując sierść i dał się grzecznie zapiąć na smycz
Poza tym wybraliśmy się całą rodzinką do parku dinozaurów w Ustroniu - park byle jaki, ale dinozaury się ruszają i ryczą.

Trzeba było widzieć mojego obronnego brytana....

Generalnie muszę przyznać po raz kolejny, że ogar to jest jakość sama w sobie i żaden inny pies mu do pęcin nie dorasta! To jest moje zdanie i mam do niego prawo!

Re: To prawdziwy Fuks!!!
: niedziela 28 kwie 2013, 10:51
autor: endo
Fuksio, ale brat z Ciebie dumny

pierwsza wystawa i już sukces!
ma się te geny, nie?
Chłopaki dziękują za przemiłe spotkanie, mamy nadzieję, że nie ostatnie
