Strona 24 z 39

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: środa 19 gru 2012, 22:44
autor: kasiawro
Iwona trzymamy kciuki!!!

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: środa 19 gru 2012, 22:54
autor: Ania W
Mówią, że jest szansa że coś spadnie jutro ;)
Myślę że (nie zapeszając) to dobre wieści :silacz:

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: środa 19 gru 2012, 22:56
autor: Wilga
No, dobre wieści, tak trzymaj Saba.

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: czwartek 20 gru 2012, 09:12
autor: Aszemi
Biorąc pod uwagę że jaki Pan taki Pies a Ty do miękkich nie należysz to Saba też da radę :silacz:

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: czwartek 20 gru 2012, 09:43
autor: Agata
Czytam po cichu - jak to ja ;) - i trzymam mocno kciuki. Mam nadzieję, że będzie dobrze, tylko pewnie trzeba czasu... :niewka: . Bardzo współczuję, u mnie sucz tez czasami zwiewa i wtedy boję się, żeby nie wpadła pod jakiś samochód :wow_3: (na szczęście nie ma zapędów to pchania się na krajówkę a oprócz tego same lokalne gruntowe).
Śniegu mogę podrzucić, mrozu też - rano mieliśmy -14 :zdziw_5: .

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: czwartek 20 gru 2012, 20:12
autor: iwonawas
Sabcia dzisiaj byla na poleczku :) bylaz az 5min... trzesla sie niesamowicie - nie wiem czy z zimna czy ze strachu... ale widze postep w jej chodzeniu... coraz lepiej rusza tymi nogami :) trzyma sie scian jak chodzi :)
mam pytanie czy mozliwe zeby pies tak trzymal mocz zeby nie dalo sie go wysikac?? czy mozliwe zeby sama sobie wylizywala mocz? wieczorem wypila bardzo duzo wody z mlekiem... a rano praktycznie nic moczu, koc nie byl posikany...
jutro mamy wizyte kontrolna... zobaczymy co lekarz powie... moze juz jakies cw zaleci :)
pozdrawiamy Was wszystkich goraco! :piwko:

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: czwartek 20 gru 2012, 20:28
autor: EiMI
Iwonka, dawno mnie nie było i wczoraj dopiero się doczytałam.... Bardzo współczujemy i trzymamy kciuki za dziewczynkę.

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: sobota 22 gru 2012, 10:21
autor: iwonawas
witamy wszystkich...
niestety wet nic ciekawego nie powiedzial ale jest niesamowity przelom bo Saba o wlasnych nogach poszla do samochodu... chciala sama wskoczyc do niego tylko z tyleczkiem byl problem bo on nie chcial ;) i o wlasnych nogach poszla do weterynarza :) byla ponad 10min na wieczornym spacerku... wiadomo ze chodzimy jeszcze z recznikiem pod brzuchem ale tylko do asekuracji i zeby ja czasami zmotywowac zeby szla....
dzisiaj rano stala 40min - nie odpuscilam jej... ma duzo stac bo zanikly jej miesnie... to ze lata jej ten tylek to przez to ze miesni praktycznie nie ma... ale widze ze z dnia na dzien ten tyleczek jest stabilniejszy :)... dzisiaj ja tak zmotywowalam ze sama wstala :) oczywiscie najpierw byl siad a pozniej tyleczek do gory :)
powiem Wam ze strasznie sie ciesze jak widze jej postepy ale jak pomysle o zalatwianiu to entuzjazm moj opada :( dalej napiecie jest kichawe :(
aaa i jeszcze po jednej stronie widoczna jest strasznie sruba i wet powiedzial ze moze przebic skore i nic nie robic tylko przemywac rivanolem -> kmentarz weta - bedzie latwiej wyciagnac sruby...
nie odpuszczam jej -> mecze z tymi spacerami dookola domu i ma duzo stac wiec stoi.... masaze nie daja takiego efektu jak stanie... ma dziewczyna pecha bo ja jej nie daruje... nie ma mozliwosci zeby dyskutowala :)
pozdrawiamy!

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: sobota 22 gru 2012, 10:37
autor: ania N
Iwonka tak trzymaj. :silacz: Nie poddawajcie się dziewczyny, ważne że postęp jest. :silacz:

Cały czas zaglądamy na bloga i trzymamy kciuki. ;)

Re: Blog Saby (Sroki z Rodu Udry) czas zacząć :)

: sobota 22 gru 2012, 10:47
autor: EiMI
Trzymamy za Was kciuki. Życzymy dużo wytrwałości, postępów i powrotu do zdrowia :)