Strona 23 z 417

Re: Uchaty Poszły w Las

: poniedziałek 24 sie 2009, 11:10
autor: Aszemi
BasiaM pisze:en a właściwie Ta White to amstaf...
Nie chciałam strzelić bo mi się bardziej bulterierowata wydała :niewka:
BasiaM pisze:może wcześniej już zjadła jakiegoś to teraz ma ciapki na uszach :gleba:
Oj już nie mów że amstafy takie straszne jak je malują :D Salwa zna kilka i się z nimi świetnie bawi-pewnie też dlatego że mogą biegać biegać biegać i długo się zmęczyć nie mogą :silacz: a Salwa moze uciekać uciekać i uciekać i jest cała happy :jezyk_3:
ale faktycznie ludzie się boją jak widzą jakiś egzemplarz :zly1:

Re: Uchaty Poszły w Las

: poniedziałek 24 sie 2009, 13:15
autor: BasiaM
Aszemi pisze:Oj już nie mów że amstafy takie straszne jak je malują :D Salwa zna kilka i się z nimi świetnie bawi-pewnie też dlatego że mogą biegać biegać biegać i długo się zmęczyć nie mogą :silacz: a Salwa moze uciekać uciekać i uciekać i jest cała happy :jezyk_3:
ale faktycznie ludzie się boją jak widzą jakiś egzemplarz :zly1:
...wcale nie są straszne a ta mała na fotce to taka misiowata była :D
Przecież wiemy,że duuuużo zależy od właściciela jak wychowa takiego psa...a wielu niestety nie potrafi :niewka:

Re: Uchaty Poszły w Las

: wtorek 25 sie 2009, 15:19
autor: BasiaM
No i mamy szczerbatego ogara w domu :D
Uchaty "stracił" obydwie jedynki ...zastanawiam się czy jak szczeka to sepleni :gleba: :gleba: :gleba:

Re: Uchaty Poszły w Las

: wtorek 25 sie 2009, 17:57
autor: monik
My jeszcze mamy komplet :lol:

Re: Uchaty Poszły w Las

: wtorek 25 sie 2009, 19:21
autor: Aszemi
Rośnie w oczach :wow_3:

Re: Uchaty Poszły w Las

: wtorek 25 sie 2009, 21:07
autor: monik
Aszemi pisze:Rośnie w oczach :wow_3:
nie mów, że masz taaaakie wielkie oczy :gleba:

Re: Uchaty Poszły w Las

: środa 26 sie 2009, 10:43
autor: Aszemi
Większe :strach_2: i taki jęzor :jezyk:

Re: Uchaty Poszły w Las

: poniedziałek 31 sie 2009, 23:12
autor: BasiaM
Biedny Uchatek nabawił się kataru :(
Od trzed dni dostaje witaminki i dzisiaj już jest poprawa....a ja...chodzę na spacery z chusteczką do nosa i wycieram Uchatemu gluty :placzek:
Na szczęście nie stracił apetytu a dziś nawet chętnie się bawił :uff: Poza tym duuuuużo śpi i wraca do zdrowia ;)

Uchaty mierzy 50cm w kłębie i waży 17kg :silacz:

Re: Uchaty Poszły w Las

: poniedziałek 31 sie 2009, 23:27
autor: nulka
ojejej ! jaki serek pyszny i uszy jakie długie :happy3:
życzymy zdrówka :piwko:

Re: Uchaty Poszły w Las

: wtorek 01 wrz 2009, 12:32
autor: BasiaM
nulka pisze:ojejej ! jaki serek pyszny i uszy jakie długie :happy3:
życzymy zdrówka :piwko:
Uszy faktyczne długaśne :D
A zdrówko się przyda i to bardzo. Czekamy na weta, który przyjedzie z wizytą do Uchatego...biedaczysko leży z zawalonym nosem ....ech....tak mi go szkoda :placzek: