Strona 23 z 124

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 15:18
autor: kasiawro
AniaRe pisze: Niektórzy go poznali na klubówce, i jak wiecie, jest ogarem polarnym ;)

Wczoraj został wykastrowany a Hania niedługo wklei kilka zdjęc
Niektórzy mieli przyjemność podróżować z nim na klubówkę i miziać za uszkiem. Czekam na zdjęcia Yogogarka ;)

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 15:24
autor: AniaRe
kasiawro pisze:
AniaRe pisze: Niektórzy go poznali na klubówce, i jak wiecie, jest ogarem polarnym ;)

Wczoraj został wykastrowany a Hania niedługo wklei kilka zdjęc
Niektórzy mieli przyjemność podróżować z nim na klubówkę i miziać za uszkiem. Czekam na zdjęcia Yogogarka ;)
I tym niektórym po raz kolejny bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy w naszym i Yogarkowym imieniu :szacun_1:

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 15:37
autor: kasiawro
Aniu nie ma za co dziękować, mam nadzieję że "chłopak" znajdzie fajny dom.

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 15:38
autor: hania
Yogiś:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 18:09
autor: Aszemi
AniaRe pisze:bo drapał państwu parkiet
A czy Ci państwo nie mieli cążek do pazurków :zdziw_5: :strach_2: :zly2:
Trzymamy kciuki za znalezienie nowego normalnego pańciostwa ;)

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 20:51
autor: Ania W
A to zdjęcia z jajami czy bez? ;)
Bo Kuba wygląda jakby wyznaczał pole operacyjne...tylko oczekiwałabym nieco bardziej sterylnych warunków ;)

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 21:02
autor: dorob62
:happy3: :happy3: :happy3: :happy3: :happy3: :happy3:

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 21:05
autor: Paula
Cieszę się, ze widzę Kubę całego i zdrowego! Trochę się martwiłam, żeby się nie przeziębił, po tym jak Karol go tak wymęczył i wyszedł w sobotę cały mokry...

A Yogi... taki goły jest teraz... :mysl_1:

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 21:46
autor: Wigro
Ale jazda, fajnie macie.
Najlepsze są chyba koty, można wąchać i nie uciekają, wcale.
A taka na przykład świnia jakby ją powąchać to jak pachnie ?
Jak się czuje moja babunia kochana ?

Re: Olfactusy i spółka

: poniedziałek 18 maja 2009, 21:48
autor: Aszemi
Wigro pisze:A taka na przykład świnia jakby ją powąchać to jak pachnie ?
Wigruniu przyjedź do Salwy to udostępni Ci swoje prosięcie do obwąchania ;)