Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Eee tam jakby z muflona dało się wydobyć materiał na oscypka to by była owca...a tak to zwykły baran jest

Oj myślę, że nie byłoby to trudne.
Patrząc na odchody są zbliżone do owcy .

Fotka rewelacyjna! Swoją drogą pędzący Zagaj z Pasią za dzikiem też złe by nie było

pozdrawiam
Jacek

ania N pisze:
pozdrawiam
Jacek

Nie ukrywam, że czekałam na reakcję Jacka

kasiawro pisze:Oj myślę, że nie byłoby to trudne.
Patrząc na odchody są zbliżone do owcy .

O matko! Nie wiedziałam, ze oscypki robią z odchodów

I w muflonach jakieś samice muszą być, jakoś się muszą rozmnażać. A produktem ubocznym jest mleczko

Kontynuując, rozpoczętą kilka stron wcześniej przez Kasię spacerową fotorelację z Niemczy, dorzucam swoje wspomnienia z tej wizyty

Moje ornitologiczne obserwację domku z ciepłego domku...


brutalnie zostały przerwane potrzebami spacerowymi Pasji i Zagaja


Podziwialiśmy sezonowe niemczańskie brzozy


Psy od nas odbiegały


a potem do nas podbiegały




czasem nawet całkiem blisko podbiegały






czasem przystawały w zadumie




czasem w tej zadumie, dawały nawet się złapać i przytulić


czasem podbiegały też na własną zgubę


Jedno jest pewne, u Kasi i Tomka z Niemczańskich Wzgórz, psy mają się wybornie i otoczone są należną im troską i szacunkiem.
Nic natomiast nie zmieni faktu, że psy mogą czuć się wśród nich z pewnością bezpieczniej niż dzieci


Pozdrawiam
Rafał

No cóż - pies to przyjął z wyrozumiałym uśmiechem ale jak sądzę dziecię wyraziło głośno swoje niezadowolenie.

Dziecię sobie zapamięta zabawę w kulki i będzie ciągło do Niemczy !

Piękna fotka z karmnikiem !

Biedny Niuniuś - na ogarkowie zawsze może liczyć na należne mu współczucie