Strona 214 z 330
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 09 lut 2014, 21:55
autor: SARABANDA
Szkoda że nie przysłali zdjęcia całej sylwetki Udanej. Synek faktycznie mocno misiowaty. Ciekawa jestem Ursusa.

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: niedziela 09 lut 2014, 23:49
autor: miszakai
Borduś, mój malutki

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 08:11
autor: hania
Kawał psiura

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 09:30
autor: Ania W
SARABANDA pisze:Szkoda że nie przysłali zdjęcia całej sylwetki Udanej. Synek faktycznie mocno misiowaty. Ciekawa jestem Ursusa.

Może następna razą

Będę prosiła o więcej fot

Z resztą inne dzieciaki też, zwłaszcza te mniej prezentowane
Synek to już nawet nie miś a niedźwiedź. Jak na niespełna rocznego to chłop jak dąb.
U Ursusa teraz sporo rodzinnie się dzieje, jestem umówiona na info niedługo. Może przy okazji urodzin będą jakieś newsy
miszakai pisze:Borduś, mój malutki

Wzięłabyś na kolanka co ?

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 09:46
autor: qzia
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 10:10
autor: Ania W
I tu się nie zgodzę.

Brzusio jest na swoim miejscu - prędzej klata sięgnie ziemi

, waga kontrolowana(właściciel zwraca na to uwagę, a i ja wyczulałam wielokrotnie), codziennie długi spacer i spory teren do patrolowania. Masę ma dużą i wyścigówki z niego nie da się zrobić, ale nie sądzę, żeby na tych fotkach wyglądał na zatuczonego. Z resztą on mieszka na zewnątrz więc nawet kilo czy dwa więcej teraz nie są tragedią.
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 10:28
autor: qzia
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 12:42
autor: Ania W
qzia pisze:Kilo czy dwa nie szkodzi ale ten wygięty do ziemi grzbiecik.
No bez przesady

Tak jak pisałaś to jest jeszcze młody i "miękki" pies. A grzbiet to moim zdaniem bardziej kwestia słabszego kątowania tyłu ( i podniesienia przez to zadu) niż otyłości. Ale ja go z części nie składałam
To na pewno nie był miot "na masę" i nie był też najbardziej wyrównanym miotem w historii rasy. Dwa "molosowate" szczeniaki też się w nim pojawiły, choć tego nikt, przynajmniej patrząc na Łozę, się nie spodziewał

.No cóż, mogę zrzucić np. na geny Skalda, który też do drobnych nie należał

. Ural zawsze był mocny, misiowaty i taki pozostał. Wzorzec wagowo przekroczył, wzrostowo nie wiem...podobnie jak Ułan i pewnie Ugryź też

One to jeszcze wysokie na dodatek

Ale za to gończe pełną gębą.
Też lubię sportowy typ ogara, ale w jego przypadku ani mu fafli nie obetną, łałoka w pliski nie zbiorą ani grubości łap nie zmniejszą.
I nie biorę do serca - polemizuję

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 13:02
autor: qzia

U mnie Aronia w którymś momencie była grubaśna i spora jak na swój wiek. Już się bałam, że na giganta wyrośnie. Za to krzywe łapy jej niestety zostały i nie wiem czy to nie przez za dużą masę. Mimo 1,5 roku nadal jest rozlazłą kluską. Ciekawe czy kiedyś nabierze "sprężystości i twardości" Zuzi lub Zbysia.
Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)
: poniedziałek 10 lut 2014, 20:48
autor: kasiawro
Ja tam zdecydowanie wolę typy nie sportowe, a takie jak borduś

.
Łęk ma, ale u niego nie jest on przez nadwagę. Ja akurat na wagę, masę i tłuszczyk cięta jestem bardzo, nie jeden to potwierdzi, ale u niego brzuszek nie zwisa

.
Sroko ruch ma,a kątowanie do idealnego nie należy to trudno się dziwić postawą. Ruczaj miał w podobnym okresie też lekki łuk

.
Już wcześniej pytałam Anię czy mieszka w budzie bo po sierści zdecydowanie widać, że zimowa.
Ładna głowa, kufa i ogon na medal - gratuluję.