Strona 22 z 24
Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 10:46
autor: ania N
Sądząc po ubrankach nie jest to integracja jednodniowa. Kapitalne.

Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 10:47
autor: kasiawro
Basia zamiast inwestować łóżko dla Zuzi musi zainwestować w większą klatkę albo karton

.
Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 11:05
autor: Basia
No większa klatka to się już nie zmieści (chyba, że na balkonie

) Ale myślę, że jak wyjmiemy szczebelki z łóżeczka to się przeniosą do niego.
(karton niestety nastęmnego dnia poległ

)
Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 11:07
autor: Asiun
Świetne

Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 12:39
autor: Ania W
Zuza poległa na Minie czytając prasę kobiecą
A na fotkce kartownowej to chyba Mina czeka na wydanie posiłku w bufecie

Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 21:41
autor: rafkow
Z utęsknieniem czekam na taki etap zaawansowanej integracji u nas

Re: Mina Ogarzy Gon
: wtorek 28 lut 2012, 21:57
autor: miszakai
K jak Karton:) Kartony bywają niebezpieczne

Re: Mina Ogarzy Gon
: środa 29 lut 2012, 20:38
autor: Ola i Dunaj
Re: Mina Ogarzy Gon
: środa 29 lut 2012, 21:52
autor: Basia
Ania W pisze:A na fotkce kartownowej to chyba Mina czeka na wydanie posiłku w bufecie

Na to to Ona wiecznie czeka. Ciągle tylko patrzy co Zuza upuści/nakruszy

Na szczęście Zuza się z nią nagminnie dzieli tym co ma
rafkow pisze:Z utęsknieniem czekam na taki etap zaawansowanej integracji u nas

Już niedługo
Nasza integracja najlepiej jest widoczna w trakcie ciągnięcia Miny za ogon

Niestety nie możemy tego wytępić, bo jak Zuza pociągnie Minę za ogon to ta zaczyna się z Nią bawić i ganiać. Aportowanie zabawek też mają opanowane (ja rzucam Minie a Zuza przynosi).
Pierwsze komendy też już wprowadzone... Zuza reaguje na "siad" i "leżeć"

Wersje bardziej "ludzkie: nie działają.
Wogóle zastanawiam się czy nie wprowadzić klikania w Jej wychowaniu. Przy psie mi się nie udało to może chodziaż przy dziecku...

Re: Mina Ogarzy Gon
: czwartek 01 mar 2012, 22:04
autor: Danuta
Basia pisze:(...) jak Zuza pociągnie Minę za ogon to ta zaczyna się z Nią bawić i ganiać. Aportowanie zabawek też mają opanowane (ja rzucam Minie a Zuza przynosi).
Pierwsze komendy też już wprowadzone... Zuza reaguje na "siad" i "leżeć"

Wersje bardziej "ludzkie: nie działają.
W ogóle zastanawiam się czy nie wprowadzić klikania w Jej wychowaniu. Przy psie mi się nie udało to może chociaż przy dziecku...

Ubawiłam się niezmiernie
Wesoło i fajnie macie w domku
Zuza - debeściara!
A z fotek - rozczuliła mnie najbardziej ta:
