Strona 22 z 82
Re: LOKIS i s-ka
: poniedziałek 12 lip 2010, 17:30
autor: Aszemi
Ale u Was się dużo dzieje
A ten wykręcony Lokisek bomba

Re: LOKIS i s-ka
: poniedziałek 12 lip 2010, 17:43
autor: Ania W
Bardzo fajne mieliście z tym tropieniem

Łoza zazdrości

A wykręcona głowa...no cóż, spytałabym Magdy M czy aby na pewno nietoperz się wokół Chmurki nie kręcił

Re: LOKIS i s-ka
: poniedziałek 12 lip 2010, 21:23
autor: chmurka
Łaaaaaaaa a nas tam nie było! Zazdraszczamy niezmiernie. I jeszcze zagroda taka suchuteńka sie zrobiła- sama radość dla psiurów.
Będziecie może na sierpniowych warsztatach?
Re: LOKIS i s-ka
: czwartek 15 lip 2010, 09:12
autor: BasiaM
Danuta pisze:I jeszcze foteczka wspomnieniowa gdy Lokis miał pół roku...
Co tam u was w pokoju się dzieje? Może jakieś przysmaki będą...

Ja nie wiem jak One to robią ale Uchaty ciągle tak się wygina ... normalnie pies guma
Często leży na balkonie z głową zarzuconą na plecy

i wpatruje się w .. pokój ...
Pewnie pilnują, żeby nic dobrego ich nie ominęło

Re: LOKIS i s-ka
: sobota 24 lip 2010, 00:59
autor: Danuta
Ania W pisze:Bardzo fajne mieliście z tym tropieniem
Łoza zazdrości
Niech Łoza nie zazdrości! Niech zabiera panią i przyjeżdża do Trześni!
chmurka pisze:Będziecie może na sierpniowych warsztatach?
Będziemy pewnie ze dwa- trzy dni na początku warsztatów. Chmurka - spotkamy się?
Jeszcze wrócę do wystawy w Strzelcach Opolskich.
LOKIS - Fircyk w zalotach
Cześć Maleńka...
Zaprzyjaźnimy się?
Popatrz, jaki jestem przystojny
No nie odwracaj główki...
Dlaczego ona jest taka nieśmiała
?!?!?!
Dusia, Bursztyn i Lokis
Fragment ze zbiorówki: Spodobały mi się czarne noski Lokisa, Dusi, Bursztynka i Żywii oraz Balbina z miną: „Ale o co chodzi?”
Wystawa skończyła się koło 15. Ruszanie w drogę powrotną w panującym skwarze samochodem bez klimy to byłoby dla mnie samobójstwo (a raczej morderstwo popełnione na Lokisie) więc wylądowaliśmy 25 km od Strzelec gdzieś nad Jeziorem Pławniowice. Lokis jak wbiegł do wody tak długo nie chciał wyjść. A potem między pływaniami twardo pilnował spokojnego snu pani
Tylko czasem główka mu też mocno ciążyła...

W drogę powrotną ruszyliśmy dopiero wieczorem.
Re: LOKIS i s-ka
: sobota 24 lip 2010, 07:02
autor: Paula
Zbiorówkowe zdjęcie piękne!

Re: LOKIS i s-ka
: sobota 24 lip 2010, 09:12
autor: kasiawro
Fajowe zdjęcie z wystawy-takie swojskie klimaty!!
Pilnowanie Ciebie Danusiu to bardzo męcząca sprawa widzę

, tak samo jak Pasja

.
Re: LOKIS i s-ka
: sobota 24 lip 2010, 13:24
autor: Aszemi
Błogie lenistwo
Danuta pisze:Lokis jak wbiegł do wody tak długo nie chciał wyjść.
a Pańcia nie wbiegała

Re: LOKIS i s-ka
: sobota 24 lip 2010, 20:01
autor: irie
Czyli jednak jeziorko kolo Strzelec zaliczone. Jedynie sluszny wybor. Lokis na pewno byl zachwycony
Musze stwierdzic, ze zbiorowka po wystawie z Waszej strony wygladala wzorcowo, az milo popatrzec.

Bo po drugiej stronie kadru straszna degrengolada byla
I caly czas sie zastanawiam, co Kwadre AZ TAK zaaferowalo, ze ani raz na Lokisa nie spojrzala. Bo to przeciez nieprawdopodobne.

Re: LOKIS i s-ka
: sobota 24 lip 2010, 20:06
autor: Ania W
irie pisze:
Musze stwierdzic, ze zbiorowka po wystawie z Waszej strony wygladala wzorcowo, az milo popatrzec.

Bo po drugiej stronie kadru straszna degrengolada byla
Ja sobie pomyślałam, że jakby to zdjęcie zbiorowe podzielić na dwie części to byłyby dwa oblicza ogara
W taki upał nie ma to jak ogar grzejący boczek nad brzegiem jeziora
