Strona 204 z 330

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: niedziela 13 paź 2013, 21:45
autor: ketrin
świetne zdjecie z patykiem :marzyc:

a oto Eryk w wieku 6 miesiecy
hehe Łoza by sie w nim chyba nie zakochała :D

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 14 paź 2013, 08:50
autor: Ania W
Jakie wcięcie w talii ;)

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 14 paź 2013, 17:32
autor: śmiga
Rodzinnie się trochę u Was zrobiło.
Major widać chciał zaimponować swojej "narzeczonej" ;)

Zdjęcie pt. Zakochana Para po prostu rewelacja :silacz:

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 26 paź 2013, 20:14
autor: Ania W
Rekonwalescentka :)
Jak pies chory to podusia musi być ...i dobry program w tv ;)
Obrazek

A jak pies , a właściwie suka doszła już do siebie to ruszała na pola :happy3:
Nie była najlepszym przykładem dla młodego pokolenia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Już nie tak zielono...
Obrazek

Obrazek

Co to za rasa ? ;)
Obrazek

Szczeniaczki chyba też znajduje się w kapuście ;)
Obrazek

Nie udało się dobrze uchwycić, ale gluci się prawie jak ogar ;)
Obrazek

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 26 paź 2013, 21:27
autor: śmiga
Wspaniale że Łoza już w dobrej formie :happy3:
Fotka z kapustą rewelacja

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 26 paź 2013, 21:30
autor: Ewka
Jak na rekonwalescentkę to całkiem żwawo ruszyła na spacerek... :D

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: sobota 26 paź 2013, 21:38
autor: SARABANDA
Musiała młodemu pokoleniu zaimponować :D
Widać że rekonwalescentka w domku ma fory

______________

Małgosia&S&C

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: niedziela 27 paź 2013, 17:00
autor: Ola i Dunaj
Dobrze widzieć Łozę w takiej formie i zdrowiu :)
Jaka to rasa ? świdrokrętna :D
Muszę zweryfikować swój światopogląd nt skąd się biorą szczeniaczki :zdziw_4: :D

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 28 paź 2013, 17:44
autor: kasiawro
Kapusta wygrywa :silacz:

Re: Tu będzie BARDzo fajny blog ;-)

: poniedziałek 28 paź 2013, 18:37
autor: Ania W
Drumli Łoza się chyba spodobała bo za nią biegała...w kapustę też ;)
Próbowała dokuczyć ale ciotka nie lubi takich akcji co też szybko wyartykułowała ;)

Poza tym kondycyjnie dobrze, gania chętnie...tylko niedzielny wypad na pola zakończył się przyniesionymi 4 kleszczami :zly2: Wychwycone niewkręcone...mam nadzieję, że wszystkie.

Fotek z niedzieli brak ale będzie relacja.
Tym razem spacer z Hultajem. Wybraliśmy się o 7.30. Tylko zjechaliśmy w drogę na pola, wypakowaliśmy się z samochodu, podjechał samochód a z niego wysiadł człowiek, którego strój nie pozostawiał wątpliwości- myśliwy. No to mamy problem :roll: Człowiek podszedł, przywitał się i powiedział, że mają tutaj polowanie na bażanty i gości spoza Warszawy, no i nie chce, żeby psy je spłoszyły. No ok...jedyne co mi przyszło do głowy na szybko to spytałam się gdzie polują, bo my możemy przejść "za rów" i tam się pokręcić. Wszystko grzecznie i spokojnie. Pan zaprosił nas na miejsce zbiórki, na spotkanie z osobą prowadzącą polowanie, żeby się dogadać.Oprócz tego dostaliśmy także zaproszenie do koła, ale skorzystaliśmy tylko z tego pierwszego :D
Na miejscu zbiórki bez problemu dogadałam się z panami kiedy na jakim terenie będą polowali. Ustaliliśmy wszystko tak, żeby nie wchodzić sobie w drogę, pożartowaliśmy sobie i się rozeszliśmy.
Żadnego pohukiwania, grożenia i straszenia.
Jak widać można.
Pewnie nie bez znaczenia było to, że psy myśliwskie i że my też nie "jeżyliśmy" się tylko spokojnie podeszliśmy do tematu, ale naprawdę spodziewałam się poganki-połajanki ;)
Na finale spaceru, jeszcze zanim zapakowaliśmy psy podjechał radiowóz...Podszedł do nas policjant ...i też nie było upomnień i mandatów za puszczanie psów luzem ( a widział to na pewno) , tylko miła rozmowa, bo pan okazał się leśnikiem z wykształcenia i też polował. A wezwanie dostali bo ktoś strzelał ;)

Budujące :)