Strona 21 z 125
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: piątek 30 lip 2010, 22:32
autor: Agata
adamanna pisze:pewnie na FO
Tak
hania pisze:Agata masz fotke tej forsycji?
W weekend postaram się zrobić, w końcu zwrócono mi pożyczony aparat

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: poniedziałek 02 sie 2010, 13:17
autor: ogończyk
Witam. Na razie, co prawda, na zajmowanie się roślinami kwitnącymi nie mamy zupełnie czasu, ale trudno odmówić sobie przyjemności zainwestowania w przyszły ogród.

Ponieważ planujemy ogród-park o dość dużej powierzchni sadzimy teraz drzewa, krzewy i pnącza. Więc przyjęły się już: dwa Kasztany Jadalne, Tulipanowiec Amerykański, Katalpa, Kielichowiec Wonny, dwa Złotliny Japońskie (kwitły), Albicja, Barbula, Perowskia (kwitnie), Motyli Krzew czyli Budleja (kwitnie), dwa Miliny, dwa Powojniki Clematisy, Jaśmin, biały Bez, kilka krzaków fioletowej i różowej Lawendy. Pod koniec przyszłego tygodnia wsadzimy jeszcze sadzonki: dwóch Perukowców Purpurowych, dwóch Eukaliptusów Niebieskich - Guni, Cesarskiego Drzewka Szczęścia- Paulowni (zdaje się, że z wysianych w tym roku nasionek będą jeszcze dwa), Cytrynowiec Chiński, Tamaryszek, Żylistek, Miłorząb Japoński.
Na polskie kwiaty przyjdzie pora jak zamieszkamy tam na stałe i okolca domu przestanie przypominać plac budowy.

Zobaczymy co z tego będzie. Jeżeli będzie tak, jak sobie wymarzyliśmy, to powinno być fajnie. I nawet jakbyśmy mieli umrzeć z głodu to przynajmniej w ładnych "okolicznościach przyrody".

Pzdr.
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: poniedziałek 02 sie 2010, 14:45
autor: kasiawro
Ogończyku już to widzę oczami wyobraźni - piękny park będzie. Zazdroszczę ilości miejsca na takie kombinacje
Z ostatnim zdaniem zgadzam się jak najbardziej

Skoro była głowa Eryka, to teraz kwiaty w Eryka ogrodzie:
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: poniedziałek 02 sie 2010, 22:10
autor: ketrin
dzięki

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: poniedziałek 02 sie 2010, 22:16
autor: ogończyk
Cudna hortensja!!!!!
Heh, kiedyś też nam będą takie kwitnąć, mam nadzieję.I mam nadzieję, że uda mi się fajna kolekcja tych niezwykłych kwiatów. W końcu, "(...), w zielone gramy". Pzdr
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: wtorek 03 sie 2010, 07:59
autor: hania
Ogończyku, jestem bardzo ciekawa jak kasztany Ci przezimują.
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: wtorek 03 sie 2010, 08:15
autor: ogończyk
hania pisze:Ogończyku, jestem bardzo ciekawa jak kasztany Ci przezimują.

Zapewniam Cię Haniu, że ja też. (Zresztą nie tylko kasztany mnie ciekawią w tym względzie.

)Trochę liczymy na specyficzny mikroklimat który ponoć u nas (na górce) panuje. Obiecuję dać fotorelacje na wiosnę. Acha i chyba nie będziemy obwiązywać na zimę. Badyle mają sobie dawać radę. Zresztą tak jak i kundle. (Też ich nie będziemy obwiązywać;) ) Pzdr
Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: środa 04 sie 2010, 08:44
autor: Agata
Kasiu, hortensja imponująca
ogończyk pisze:Cytrynowiec Chiński
chyba cytryniec
Ogończyku, bardzo egzotyczny ogród sobie urządzacie, ale to chyba nie jest takie niezwykłe w dużych ogrodach-parkach. Niedaleko miejsca, skąd pochodzę, jest stary dwór, mocno zaniedbany, ale park ma niesamowity, stare, duże egzemplarze drzew, pamiętam miłorzęby, niestety park też popada w ruinę, mam nadzieję, że ktoś z dużą kasą się zlituje, kupi to i doprowadzi do porządku i dwór, i park. Tam był PGR i w dworze mieszkali pracownicy, syf okropny, aż cud, że tych starych drzew na opał nie powycinali...
Wklejam zdjęcie forsycji, które obiecałam Hani. Aha, już pogrzebałam w necie i chyba jest tak, że napis na tabliczce w sklepie "forsycja variegata" nie był prawdziwy, bo raczej odmiany o takiej nazwie nie ma, podejrzewam, że to jest Golden Times

Krzaczek jest malutki, no i jeszcze Pestka go trochę zmniejszyła...
A to jest jedyny krzew, który w miarę przyzwoicie kwitnie teraz u mnie, czyli pięciornik odmiany Lovely Pink, mały jeszcze, posadzony rok temu. Zdjęcie mi się nie chce przekręcić

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: środa 04 sie 2010, 10:10
autor: nulka
Ogończyku, bardzo egzotyczny ogród sobie urządzacie, ale to chyba nie jest takie niezwykłe w dużych ogrodach-parkach. Niedaleko miejsca, skąd pochodzę, jest stary dwór, mocno zaniedbany, ale park ma niesamowity, stare, duże egzemplarze drzew, pamiętam miłorzęby,
mamy takiego jednego bbardzo starego miłorzęba w naszym parku przy dawnym dworze (,pałacu jak tu mówią ludzie )kiedyś mocno zniszczonym teraz odrestaurowanym i ma się bardzo dobrze ten milorząb ,natomiast całkiem blisko jest mój własny park ,a tam padły wszystkie egzotyki

,może dlatego ,że to nas Sanem

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy
: czwartek 05 sie 2010, 18:44
autor: Malgosiaczek_27
Piękne zdjęcia Kasiu

A czytając post ogończyka, tak samo jak Kasia, widzę już w swojej wyobraźni ze będzie piękny park

Trzymamy z Nutka kciuki
A co do mojego ogródka to też przybyło w tym roku trochę roślinek. Dosadzony został Żylistek, dwa Berberysy, Tamaryszek, Tawuła, Jaśminowiec, z nasion wyhodowałam Eukaliptusa niebieskiego (który mi jakoś choruje ostatnio i mam nadzieje ze dam radę mu pomóc w zdrowym wzroście). Z nasion wzeszła mi również Ruta, piękna roślina i nie mogę się doczekać pierwszych kwiatów

A na tarasie w donicach mam w tym roku hodowle pomidorków

Zobaczymy jaki będzie efekt moich starań

Na razie pomidorki dojrzewają, powoli ale zawsze...

Przybyły tez dwie różyczki, tak patriotycznie...biała i czerwona

Teraz jest już ich 7 rodzajów
