
Musimy się szybko uczyć posłuszeństwa, bo na lince ograniczone ruchy powodują obkładanie się tkanki tłuszczowej (ale profesjonalnie brzmi


Nero jeszcze nie zawsze reaguje na swoje imie


też bym tak chciałaW sumie na zimę to dobrze, ale ja normalnie chudnę w oczach![]()
Tylko raczej nie zimą, bo złapią razem dużo zajęcy i wywiną niejednego orła (tzn. Nero może nie, ale Natalia na pewno tak, jak Nero ją nagle pociągnie albo wjedzie na ślizgawicęDarek pisze: ...Polecam Ci, a w zasadzie psu wspólne rowerowanie.
Ty przejedzisz na rowerze dajmy na to 10-15 km i nie jest to jakiś wielki wyczyn, a pies na takim odcinku już się relatywnie mocno wysili. Jeśli będziesz zainteresowana napiszę Ci jak my to robimy (z GP) i co oprócz chcęci się przyda
Wzrok po mamusi, a cała reszta to czysty tatuśagag pisze:Mówcie co chcecie, spojrzenie ma po mamusi, Nemrodzio zresztą również (już kiedyś to pisałam).
Chrobry nigdy się nie męczycarmen pisze:darek przydałby sie do kompletu jeszcze chart polskiciekawe czy on byłby taką trasą zmęczony
1. Po pierwsze primo cieszę się że masz prawdziwego psa i Ci kibicuję od początku, nie będzie łatwo.wszoleczek pisze:Cieszę się, że wam się podoba![]()
Musimy się szybko uczyć posłuszeństwa, bo na lince ograniczone ruchy powodują obkładanie się tkanki tłuszczowej (ale profesjonalnie brzmi). W sumie na zimę to dobrze, ale ja normalnie chudnę w oczach
![]()
Nero jeszcze nie zawsze reaguje na swoje imie. Chyba wrócimy do podstaw