Strona 21 z 82
Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 14:48
autor: Danuta

Ech... jakie dwa słodkie niewiniątka... Jakbym ich nie znała uległabym czarowi ich słodkich oczu i dałabym się oszukać
Prostuję: Fotkę BALETMISTRZA strzeliła Daria

- to jej sukces złapać takie
taneczne pas
Ja wtedy robiłam za statystę: moja tam tylko ręka z patolem była
Brando w panierce - czyż on nie jest kochany?
A nieskoordynowany ruch misia Karmelkowego nieustannie mnie rozczula... chłopak jest w okresie, kiedy z dnia na dzień zmienia a to swój wygląd, a to zachowanie... ciekawe jaki będzie po 2 tygodniach wakacji...
I jeszcze foteczka wspomnieniowa gdy Lokis miał pół roku...
Co tam u was w pokoju się dzieje? Może jakieś przysmaki będą...

Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 15:19
autor: weszynoska
o matko

Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 15:31
autor: Chaszczy
On ma kręgosłup?!

Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 16:25
autor: Paula
Wczoraj Świt też tak wykręcał głowę nie chcąc przypadkiem stracić nas z oczu; śmiałam się , że udaje sowę

Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 18:44
autor: irie
Niesamowita poza.
Musze powiedziec, ze takiego cuda jeszcze nie widzialam.

Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 23:08
autor: Danuta
W ubiegły weekend wiele psów szkoliło swoje umiejętności myśliwskie. Lokis także. Tylko ja cierpię na chroniczny brak czasu (
a może raczej na totalny brak organizacji 
) i nie uzupełniłam bloga.
Spróbuję to nadrobić.
Tak więc w sobotę, 4. lipca, byliśmy w Trześni.
Lokis zajrzał do zagrody przywitać się z dzikami
[img]
Ale jak to typowy facet pacyfista bardziej był zainteresowany zabieganiem o względy Bezy, która dodatkowo pachniała mu zacieczkowaną współmieszkanką Hubą, niż przeganianiem bogu – ducha winnych dzików.

Zawsze wiedziałam, że dzikarza z Lokisa nie będzie. Wynika to też z moich zapatrywań – gdy idę do lasu, idę w gości do leśnych mieszkańców i staram się im nie przeszkadzać.
Tak więc Lokis chodzi do zagrody, żeby przywitać się z dzikami
Gdzie one są?
[img]
Dziki dwa…
[img]
…Lokis i trzeci dzik
[img]
Było troszkę grząsko…
Lokis z łebkiem bullteriera
[img]
Pokojowo nastawiony Lokis w skarpetkach i z uśmiechem na pysku
[img]
Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 23:13
autor: Danuta
Potem był relaks w stawie.
Beza popatrz jaki jestem przystojny
[img]
Chcesz? Poszczekam razem z Tobą
[img]
Nie zadzieraj nosa!
[img]
Nie wpatruj się tak - nie wypatrzysz głazu pod wodą. Popatrz tam – co tam płynie?
[img]
Barek jest… ludzi nie widać…
[img]
Wyciągniesz jej tego kamienia?

Może wtedy zacznie na mnie zwracać uwagę…
[img]
Serenada dla wybranki
[img]
Pańcia, tam coś jest… czuję obcy zapach…
[img]
Tam, w szopie… za altanką…
[img]
Ten Obcy…
[img]
Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 23:18
autor: Danuta
A potem poszliśmy na ścieżkę.
Tu dopiero Lokis pokazał, co potrafi
Zmiana obroży na tropową…
[img]
Idziemy??????
[img]
Na zestrzale…
[img]
Lokis naprzód! Szukaj trop!
[img]
[img]
[img]
[img]
[img]
Znaleziony dzik!
[img]
Dobry pies!
[img]
Lokis bardzo ładnie, dokładnie poszedł po ścieżce pomimo chmary wszechobecnych komarów. Ucieszyło mnie to bardzo, bo ostatnio chodził po ścieżkach, które sama zakładałam i już dłuższy czas zastanawiałam się, czy on idzie po tropie farby, czy po moim. Tak więc jestem bardzo zadowolona z Lokisa.
Radosny pychol mojego tropowca
[img]
Re: LOKIS i s-ka
: niedziela 11 lip 2010, 23:41
autor: kasiawro
Lokis jaką Ty masz pańcie pracowitą

Re: LOKIS i s-ka
: poniedziałek 12 lip 2010, 10:53
autor: nulka
Brawo Lokisku! To się pewno fajnie bawiliście

! Pańcia dba o Lokisa !
Mały Lokis z odwróconą główka -świetny

A Brandole i Karmele faktycznie niewiniątka
A długo byliście w Trześni?Czy tylko jeden dzień?