Nie nic aż tak poważnego ;początkiem grudnia nie spodobał się jednemu gończemuMam nadzieję, że wygolona łapka to nie efekt konieczności podejmowania jakiś bardziej drastycznych działań weterynaryjnych
i po polowaniu dziabnął go w fafla 
; Wet stwierdził , ze pies jest wystawowy i należny mu od wewnątrz ładnie to złapać i założyć szwy - wiec trzeba było chłopaka znieczulić na 20 min
.
Bardzo nas cieszy ,że jego skuteczność i pracowitość wzrastała z polowania na polowanie .Co wiecej widać ,że polubił tę formę spędzania czasu i na widok Garmina ochoczo merda ogonem i stoi pod drzwiami gotowy do wyjścia . 
Faktycznie jakby leciał w kosmosPaulina_T pisze:Na ostatnim zdjęciu wygląda jak astronauta w tym stroju
. ,chyba ciut niespodziewanie w tym sezonie .
. . Zapraszam też do Jar na konkurs oczywiście ze będziemypoza wystawami będziecie jeszcze na zlocie
to już uznałam ze za zaklepane wiec nie pisałam; co do Jar to bardzo chcielibyśmy się zameldować , ale uzależniamy od dalszych postępów naszego milusińskiego 
Ja już wiem, że powinniścieUla pisze:co do Jar to bardzo chcielibyśmy się zameldować , ale uzależniamy od dalszych postępów naszego milusińskiego
.
A ja do tej pory myślałem, że mam ogara polującego... Ale przy dokonaniach Rozmaryna Uncja wypada bladziutko Skąd Wy na to czas bierzecie?
