To prawdziwy Fuks!!!

[smoko]

No właśnie mam brit jeszcze nienapoczęty wór. Ale to jest karma od 4 miesiąca, a Fuksio skończył właśnie 3. : Chyba dojedziemy jeszcze na tym co mamy i zobaczymy potem. Dzięki wszystkim za rady

[bandurencja]

U nas tez najbardziej sprawdziła się Josera kids. Żadnych sensacji ze strony organizmu i pierwsza karna, która sprostala gustom kulinarnym Bandury. A prób było kilka... Wybredna jest w kwestii karmy. Nie to co na podwórku, tu wszystko jest smakowite a zwłaszcza bio zywnosc pochodzenia kociego.

[Azja]

Olu, poniżej jest wątek dotyczący karm suchych, a nawet całkiem świeże informacje dotyczące żywienia szczeniąt. W tym perypetie Azji z karmą Royal Canin... Pewnie dla niektórych psów jest świetna, ale niektóre, tak jak Azja właśnie, miały po niej problemy... Moje psaki były na Joserze Family, teraz na Kids - jedzą ją 2 razy dziennie ze smakiem, sierść miękka i błyszcząca, a kupy modelowe. Musisz wypróbować co dla Fuksika będzie najlepsze, no i co mu będzie smakowało. Tylko pamiętaj - zmiany wprowadzaj bardzo łagodnie i stopniowo, żeby rewolucji nie było...
Swego czasu Iskierka jadła Brit Care i też sobie chwaliła... niestety później stała się smakoszką gotowanego Teraz z karm najbardziej lubi te z rybą, ostatnio Orijen 6 ryb, ale to drogie jak piorun!
Pozdrawiamy, jeszcze z Elektorkiem na pokładzie

Tak jak pisze Ewa Azja miał straszne rewolucje po royalu, przetestowaliśmy tez jeden worek husse ale to tez nie było to, a Josera Kids to w sam raz na Azji żołądek.Qpy 2 dziennie wręcz ksiązkowe sierść błyszcząca i wcina z chęcią. Także mozemy z czystym sumieniem polecic Josere. Za 15 kg płacimy max 140 zł.

[smoko]

No, to może się zdecydujemy na Joserę. Myślę jednak, że skoro mam już 15 kg brita, to warto go chociaż spróbować. Jak mu nie podejdzie, to zaniosę do schroniska i kupię joserę (cena mi odpowiada), a może akurat będzie ok?

Bandurencja problem z "chrupkami" produkcji kociej miałam z poprzednim psem, zwłaszcza, że mam też kota i piesio znalazł w kuwecie źródło odnawialne... Pomogło podawanie jogurtu. Pani wet mi doradziła, ponieważ podobno psy szukają takich smakołyków, kiedy mają wyjałowiony przewód pokarmowy. Uzupełniają w ten sposób florę bakteryjną. Podając jogurt, najlepiej z żywymi kulturami bakterii, ale bez dodatków smakowych i cukru, zapewniasz mu tą florę. Po tygodniu stosowania problem zniknął. Dlatego też Fuks dostaje jogurcik co parę dni profilaktycznie.

[bandurencja]

Dzięki. Nie omieszkam jej dołączyć do menu.

[smoko]

Zgłosiłam Fuksa na wystawę w Opolu na koniec kwietnia. Zgłosiłam, opłaciłam, pojedziemy To nasz pierwszy raz. Nie możemy się już doczekać. Mamy nadzieję spotkać tam jakieś interesujące ogarze towarzystwo

[klimolki]

Z karm dla szczeniaka polecam z czystym sumieniem Royal Canin Junior albo Husse Valp Maxi.

Ja też pożeram Husse Valp Maxi, oczywiście nie tylko. Bo mam jeszcze na zmianę Husse Lax & Ris (łosoś z ryżem), ale na tą drugą to Ty kolego troszkę jeszcze za mały jesteś.
Do tego Babcia mi gotuje czasami, trochę kradnę jak nikt nie patrzy.... Ale nie rób tak, bo wiesz potem na wystawach wszyscy się ze mnie śmieją, że grubiutki jestem

A jak się zrobi ciepło to możemy się na spacer umówić, bo mieszkam niedaleko i muszę zrzucać te dziecięce kilogramy

[smoko]

Spacer! Spacer koniecznie! Z Małgosią i Sarabandą również i z Codą i z Uchatym! Tamim wieeeeelkim stadem na spacer! Tylko my z Zuzią najpierw kichać musimy przestać....albowiem dopadło nas przeziębienie

A tak poza tym, to uroczyście oświadczam, że Fuks jest straszną cholerą, bardzo niegrzeczną, ale kofffam go okrutnie.... może właśnie dlatego. Poległo już trzecie legowisko, dwie pary kapci, ładowarka od telefonu.... No i ja poniekąd poległam siedzi obok mnie na kanapie wielce przytulony i raz za razem serwuje mi buziaka. No nie mam siły go wyganiać, może inną razą...

[Grot]

ł No i ja poniekąd poległam siedzi obok mnie na kanapie wielce przytulony i raz za razem serwuje mi buziaka. No nie mam siły go wyganiać, może inną razą...

Byłaś przegrana w momencie podjęcia decyzji o kupnie ogara No i nie do końca jest tak jak piszesz że Fuks siedzie obok Ciebie, to Ty siedzisz przy Fuksie na zdobytej przez niego kanapie

[Ewka]

Co było do udowodnienia...

Jesteś na dobrej drodze,, nie martw się