Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

BasiaM pisze:Boszzzzz, co to było

No jak co? To co Orla lubi najbardziej: noga sarnia, tym razem w wersji rozszerzonej o część kręgosłupa.

Śmiga też zbiera różne kości ale takiej to jeszcze nie widziałam
Czy Orla nie "poszła w górę" jakaś wyższa mi się wydaję?

śmiga pisze:Czy Orla nie "poszła w górę" jakaś wyższa mi się wydaję?

Mnie też.
Nigdy nie mieżyłam jej w kłębie, ale tak na oko to ona jeszcze ciągle rośnie.

no to chyba mamy mode na perfumowanie bo nasz grzeczy piesek tez sie ostatnio dość mocno wyperfumował

Orla sprytna dziewczynka! Znalazła fajowski prezent, tylko dlaczego Pańciostwo nie zabrało podarunku do domu???

Hekate pisze:To co Orla lubi najbardziej: noga sarnia, tym razem w wersji rozszerzonej o część kręgosłupa.

Z tego co pamiętam na szybko trofea Lokisa to: kościec z łapy zająca, wielka szczena z zębami nie wiem czego, głowa czapli z dziobem i z kręgosłupem szyjnym, ogryzione przez lisa i ślicznie wypolerowane przez mrówki kosteczki i czacha zająca.
Tak więc wszystko przed Wami
A! I jeszcze znalezione w lesie truchło jakiegoś zwierzaka, świeże na tyle, że Lokis zaczął łapczywie ucztować

Wiosna przyszła na żółto...








...i trochę na niebiesko.


Słońce czapraczek przygrzewa...


...więc jęzory wywalone...




...i pojawiły się strusie.

I pojawiły się strusie...
Piękne słoneczne, wiosenne kwiatki

Wychodzi na to, ze strusie pewniejsza oznaka wiosny, niz bociany

Miał być orzełek a wyszedł struś.

Fajne spacerki. U nas ani widu ale trochę słychu wiosny.