Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Węszynosko,gratulacje za ten zapał do wszystkiego.W sumie Krosno od Krakowa nie tak daleko,warto sprobować domowego winka,poznać Zadrę osobiście i resztę inwentarza.Zadra jest cudna,wygląda mi na koktail GP i OP.

dzisiejsze labowanie

a to nasza świeżo załozona winniczka

Przepięęękne smyki! Laba pełną parą .
A winnica - powiem, jak skosztuję owoców

ojojoj Zadra myśli co by tu wykombinować(tak jak Zojka),a Halicz biedny musi z nią wytrzymać
to Zadra pilnuje winka? A my jesteśmy przed plantowaniem naszej działki,może w tym raku nam się to uda

leniwi ochroniarze winnicy
Ślicznie razem wyglądają

Halicz wydaje się mówić "Taaaa poleży chwilkę i zaraz znów się zacznie zadzieranie"

Prosimy o zdjęcia królewny ZADRYNI, jak ona piękna.

weszynoska pisze: a to nasza świeżo załozona winniczka

Jejku ja tak się zapatrzyłam na tą winniczkę, żę nie zauważyłam tam Zadry leżącej na trawie

Wow Węszynoska, super to trofeum!! (zdjęcie, do którego link dodałaś na blogu Olfactusów)
A czyje to futerko?

To futerko skołtunionego kotka

Nie każdy własciciel potrafi odpowiednio pielęgnować pupila, najczęstrzym błędem jest czesanie zwierzaka długowłosego..."po wierzchu"

To co pod spodem zlepia się w jeden wielki kołtun...i efekt tego wisi u mnie na ścianie

Kot przeżył bezproblemowo, nawet był grzeczny przy "skalpowaniu"

Trochę się tylko zdziwił....po