Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ogary są przwidziane na godz. 11:40 ... Lepiej być troszkę wcześniej
Zależy jak sobie ułożycie plan "wycieczki"

My będziemy od godz. 10 ... jak znam życie to irie pewnie wpadnie na ostatnią chwilę

bea100 pisze:No i za debiutujacą małą Dusię też trzymam

Dusia debiut ma już daaaawno za sobą

BasiaM pisze:Ogary są przwidziane na godz. 11:40 ... Lepiej być troszkę wcześniej
Zależy jak sobie ułożycie plan "wycieczki"

Myślałam, żeby być wcześniej - przyzwyczaić Łycara do zgiełku i ilości innych psów - on nie ma okazji na kontakt z innymi psami więc podejrzewam, że będzie bardzo podekscytowany. Też przyjedziemy około 10:00.

aganowaczek pisze:

BasiaM pisze:Ogary są przwidziane na godz. 11:40 ... Lepiej być troszkę wcześniej
Zależy jak sobie ułożycie plan "wycieczki"

Myślałam, żeby być wcześniej - przyzwyczaić Łycara do zgiełku i ilości innych psów - on nie ma okazji na kontakt z innymi psami więc podejrzewam, że będzie bardzo podekscytowany. Też przyjedziemy około 10:00.

Super To się spotkamy i psy będą miały okazje się pobawić

aganowaczek pisze: Myślałam, żeby być wcześniej - przyzwyczaić Łycara do zgiełku i ilości innych psów - on nie ma okazji na kontakt z innymi psami więc podejrzewam, że będzie bardzo podekscytowany. Też przyjedziemy około 10:00.

Wcześniej ale nie za wcześnie - ja staram się być z godzinkę wcześniej, żeby spokojnie zaparkować, rozłożyć się przy ringu ...lub znaleźć cień
Nie warto być za wcześnie bo jak będzie upał to się pies umęczy. Bywa też, że zamiast się zapoznać z otoczeniem i się uspokoić to pies nakręca się negatywne (przerasta go sytuacja)...No im dłużej jesteście tym większe prawdopodobieństwo, że wydarzy się coś przykrego - np. spięcie z innym psem.

BasiaM pisze:jak znam życie to irie pewnie wpadnie na ostatnią chwilę

Bo ja lubie miec wejscie (ewentualnie wjazd;)
Ale nie omieszkam tu wyjasnic, ze tylko do Opola i Lodzi wpalam w ostatniej chwili a to z racji remontow, ktore zaskoczyly mnie na zaplanowanych trasach. Ogolnie staram sie celowac na ok. godzine przed wystawianiem, wczesniej raczej nie docieram, raczej ciut pozniej.
Do Bedzina wybieram sie tak na 10.30, zwlaszcza ze numerek dotarl dzis poczta wiec juz nie bede musiala szukac sekretariatu po przyjezdzie.

Zapowiadaja deszcze na weekend :/

Jeszcze jedno pytanie: czy muszę mieć zaświadczenie od weterynarza o stanie zdrowia psa? ile jest ważne takie zaświadczenie?

Musisz miec tylko zaswiadczenie, ze pies ma aktualne szczepienia przeciw wsciekliznie (jest wazne przez rok).

aganowaczek pisze:Jeszcze jedno pytanie: czy muszę mieć zaświadczenie od weterynarza o stanie zdrowia psa? ile jest ważne takie zaświadczenie?

irie pisze:Musisz miec tylko zaswiadczenie, ze pies ma aktualne szczepienia przeciw wsciekliznie (jest wazne przez rok).

Wystarczy, że ma się przy sobie książeczkę zdrowia psa, w której powinno być owe zaświadczenie wklejone lub wpisane przez weterynarza.

Dzięki - oczywiście mam takowe