Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wracam do mleka...
A czy to nie jest tak jak u ludzi, że w miarę lat, jeśli nie pija się mleka regularnie, to organizm (człowiek, pies) przestaje produkować enzym do trawienia mleka i dlatego u tych, co nagle po długim niepiciu sięgną po mleko, występują żołądkowe rewolucje?
Tak właśnie tłumaczę sobie zarówno to, że często burki przy budach długo żyją na chlebie i mleku, jak i to, że niektórzy starsi ludzie pijają regularnie mleko i służy im. I mam nadzieję, że u nich nie zanikła produkcja enzymów trawiących mleko i że ich organizmy przyswajają to, co cenne w mleku.

O winogronach...
Od kilku wetów słyszałam, że powinno się psu podawać olej z winogron i właśnie kłóciło mi się to z teorią, że winogron podawać nie wolno...

Na razie nie widziałam, żeby jadał winogrona, ale pytam się na wszelki wypadek, bo gdyby zaczął, to czy mam panikować i krzak wyrywać

Ja jeszcze wychodze z zalozenia, ze co go nie zabije to go wzmocni

no właśnie, a olej z pestek winogron jest zalecany na sierść...