aganowaczek pisze:Moje psiury tez mają swój pokoik, był w niej tapczanik, dywan, zabawki...
Z tapczanu zostały sprężyny, z dywanu strzępy, jedynie zabawki zostały ocalone![]()
Ale do rzeczy: jak Łycek zaczął skakać i drapać w drzwi to zamówiłam na wymiar kawał blachy ocynk. z wywierconymi dziurkami (w firmie zajmującej się wentylacją i klimatyzacją), kosztował 25 zł i przykręciłam na drzwi od strony pokoju psów. Blachy nie zniszczy a jak pies się nauczy i oswoi z sytuacją możesz blachę zdjęć.
