Ja jestem chetna! Bardzo!
Wlasnie takie cos mi się marzylo..
I tak: Piotrkow mi odpowiada, rzeczywiscie jest w miare centralnie polozony i cenowo pewnie to nie Warszawa.

Jesli bedzie gdzie indziej, to pewnie tez rozwaze doglebnie, acz taki Plock to juz troche daleko, na weekend moze byc ciezko. Do Krakowa niby w miare blisko, no ale wiem, ze nie wszyscy mieszkaja na poludniu.
Impreza przy okazji wystawy to jednak nie to samo. Inna wyprawa na wystawe, inna na zlot!

Termin poki co wydaje sie ok, mam nadzieje, ze nic mi nie wypadnie.
Wstepnie wiec deklaruje czlowieka plus psa, moze to beda dwa psy, a moze i nawet dwoje ludzi. Bo chyba wiecej nie..
