podczepiam się, aby nie powielać wątków
otóż od pewnego czasu, chyba związanego z dojrzałością

Ułan zaciekle rzuca się na bramkę jak ktoś obcy np. listonosz, Pan z energetyki, próbuje przekazać korespondencję, w psa wstępuje wówczas diabeł, próby odciągania potegują tylko agresywne zachowanie, do znajomych, rodziny osób, które zna jest bardzo wylewny, w pozytywny sposób, muszą go wszyscy wymyziać, wygłaskać
kilka dni temu byłam z nim u mamy, weszła jej sąsiadka, Ułan zaczął szczekać, chciałam mu pozwolić ją obwąchać i myślałam, że da spokój a on podskoczył i uszczypnął ją w rękę

jak go odciągałam to....niebyłoby już tylko uszczypnięcie

pytam jak reagować na takie zachowania psa?
domyślam się, że karcić za takie zachowanie, tylko nie wiem czemu mam wrażenie, że to może tylko wzmagać agresję

może się mylę