Szczenięta Znad FALIWODY
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Szczenięta Znad FALIWODY
Ojoooj...a jednak miałam nadzieję, że się cos urodzi.
Trzymam kciuki, żeby to "coś' to była zmyłka rentgena a sunia nie zaszła z zupełnie innych powodów
Trzymam kciuki, żeby to "coś' to była zmyłka rentgena a sunia nie zaszła z zupełnie innych powodów
Re: Szczenięta Znad FALIWODY
nastepnym razem sie uda, trzymamy kciuki!!!
be the person your dog thinks you are
Re: Szczenięta Znad FALIWODY
Suka na chorą nie wygląda, muszę ją doprowadzić do do porządku, jest gruba bo wszyscy ją hołubili tu ciasteczko, tu frykasik i jeszcze przesadnie pełna micha
szelma była w siódmym niebie.
"Gabinet położniczy" zostanie tylko przesunięty w kąt, myślę że nie na długo. Za mocno się zaangażowałem, zresztą nie tylko ja cała rodzina "wsiąkła". Dzięki za miłe słowa.
Pozdrawiam.

"Gabinet położniczy" zostanie tylko przesunięty w kąt, myślę że nie na długo. Za mocno się zaangażowałem, zresztą nie tylko ja cała rodzina "wsiąkła". Dzięki za miłe słowa.

Pozdrawiam.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Szczenięta Znad FALIWODY
mirek
ze szczenną suczka jak i z kobietą...jak za wiele poje to potem trudno zrzucic zbedne kilogramy
a tak faktycznie to dla suczki trzeba tylko zmienic dietę w 6 tygodniu ( zwiększyc porcje o 30 % i zmienic karme na ciążową)
prawdziwe obżarstwo zaczyna się w 2 tygodniu zycia szczeniąt
ze szczenną suczka jak i z kobietą...jak za wiele poje to potem trudno zrzucic zbedne kilogramy
a tak faktycznie to dla suczki trzeba tylko zmienic dietę w 6 tygodniu ( zwiększyc porcje o 30 % i zmienic karme na ciążową)
prawdziwe obżarstwo zaczyna się w 2 tygodniu zycia szczeniąt

Re: Szczenięta Znad FALIWODY
Zabiorę ja parę razy do pracy do lasu, to szybko "zjedzie" , smaczki tez pod kontrola, zaraz klubowa trzeba wyglądaćweszynoska pisze:trudno zrzucic zbedne kilogramy

Re: Szczenięta Znad FALIWODY
Mirek, spokojnie choć wiem jaki to zawód i jak to smutno i przykro
Ja potrafiłam jadąc z USG beczeć jak dziecko. Zwłaszcza jak miałam krycie daleko w Polsce i tak sobie coś tam wymarzyłam... Teraz? już biorę to na spokojnie i zawsze to powtarzam, już któryś raz na ogarkowie: "tak to z ogarzymi damami bywa"...teraz dziewczynkę na specjalny wychów- dużo ruchu, mniej pieszczot i mniej kalorii
Mam nadzieję, że na USG była np. zagazowana i nic tam nie ma.
Pisz nam.

Ja potrafiłam jadąc z USG beczeć jak dziecko. Zwłaszcza jak miałam krycie daleko w Polsce i tak sobie coś tam wymarzyłam... Teraz? już biorę to na spokojnie i zawsze to powtarzam, już któryś raz na ogarkowie: "tak to z ogarzymi damami bywa"...teraz dziewczynkę na specjalny wychów- dużo ruchu, mniej pieszczot i mniej kalorii

Mam nadzieję, że na USG była np. zagazowana i nic tam nie ma.
Pisz nam.
Re: Szczenięta Znad FALIWODY
Wróciłem od weta, USG zrobione, wszystko jest OK. czekamy na cieczkę. Pisałem wcześniej że suka na chorą nie wygląda, przez dwa tygodnie prawie 2 kg "zeszczuplała", w przychodni jest waga i suce spasowała jako legowisko. Była tam dwa tygodnie temu a prosto od drzwi poszła na wagę i tam się położyła 

Re: Szczenięta Znad FALIWODY
Dopiero przeczytałam .... bardzo mi przykro i trzymam kciuki za przyszłych ( mam nadzieję ) rodziców 


