Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dziękuję Zbyszku, powoli uzupełniam....

Temat chyba umarł śmiercią naturalną a szkoda, bo tego typu wątki są b. ważne... jeśli macie informacje o miotach tegorocznych bardzo prosiłabym o uzupełnienie... bo ostatnio nasze bazy rodowodowe słabo działają...

Danusia dzielnie uzupełnia pierwszy post, ale w większości brakuje imion szczeniaków...

Będę bardzo wdzięczna za pomoc! (za rok przyda mi się także do uzupełnienia tabelki płytkowej jeśli AniaW zdecyduje się na kolejną edycję)

Danusia pisze:9. Hodowla
O: HULTAJ "z Południowej Kniei"
M: JEMIOŁA "Olfactus"
Ur. 4.07.2010 roku
Psy: (7) C
Suczki: (3) C

Przydomek: Ogary z Liliowych Łąk
psy: Calvados , Czoper, Cyrkon, Chyży, Czarli, Cziko, Czaban, Coffi
suki: Cera, Chili.

Wg moich dokumentów Calvados urodził się 3.07.2010, ale wiem, że poród ciągnął się długo i załapał się na dwie doby, więc w kwestii daty to z Panią Wioletą ( poczta Ogarkowo)

Dziękuję EiMI za dane, odnośnie ostatniego miotu są znaki zapytania do czasu wyjaśnienia sprawy, zakończenia dyskusji z wyjaśnieniem ojcostwa.

EiMI pisze: Wg moich dokumentów Calvados urodził się 3.07.2010, ale wiem, że poród ciągnął się długo i załapał się na dwie doby, więc w kwestii daty to z Panią Wioletą ( poczta Ogarkowo)

Data musi być taka jak w dokumentach - bardzo wiele suk rodzi przez dwie doby bo albo rodzą długo albo zaczynają wieczorem i kończą po północy ale data urodzenia obowiązuje taka jak jest podana do oficjalnej dokumentacji

Przepraszam za nadgorliwość ale, przydomek hodowli brzmi OGARY z Liliowych Łąk. Ja się nie znam i być może to nie jest najistotniejsze, ale tak dla pewności....
No i piesków jest 8, a suczki są 2. Gapa wymieniłam imiona a nie zwróciłam uwagi, że było wcześniej wpisane 7/3.

A tak w ogóle, to chciałam powiedzieć, że jestem pełna uznania dla Pani Danusi i innych osób, które tak rzetelnie zajmują się taką żmudną pracą....
Jak czekaliśmy na naszego pieska to wypisaliśmy pochodzenie rodziców do lat 60-tych wstecz (naprawdę nie wiem po co, chyba tylko żeby się czymś zająć) i dzięki Waszej pracy udało nam się bez problemu dotrzeć do niemal wszystkich przodków

EiMI pisze:Jak czekaliśmy na naszego pieska to wypisaliśmy pochodzenie rodziców do lat 60-tych wstecz

Hihi ja robiłam to samo

Aszemi pisze:

EiMI pisze:Jak czekaliśmy na naszego pieska to wypisaliśmy pochodzenie rodziców do lat 60-tych wstecz

Hihi ja robiłam to samo

Jak jeszcze ktoś się przyzna, to z dumą ogłosimy, że to norma

To ja będę wyjątkiem potwierdzającym regułę

EiMI pisze:

Aszemi pisze:

EiMI pisze:Jak czekaliśmy na naszego pieska to wypisaliśmy pochodzenie rodziców do lat 60-tych wstecz

Hihi ja robiłam to samo

Jak jeszcze ktoś się przyzna, to z dumą ogłosimy, że to norma

Mogę się przyznać, że uwielbiam rozpisywac rodowody