Wytarzany:(

[ogończyk]

Ekstrakty, olejki eteryczne, dysertacje naukowe... Ba! Nie dziwię się już, że o tych co się wolą przyzwyczaić (ewentualnie w ramach szczytu wyrafinowania potraktować śmierdziela pomidorami z ziołami prowansalskimi) mówisz per: "Tarzany". Poczułem się jak dzikus z buszu. Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce ze smrodem.

[GabiArt]

Bardzo ci współczuję, miszakai, też mięliśmy kiedyś psa, który „robił nam” takie numery! Kiedyś, po tarzanku w mocno przestarzałej padlinie wykąpałam go cztery razy pod rząd, bo nie puszczało. A na koniec obficie spłukałam wodą z octem i wyszliśmy na długi letni spacer w plener. Trochę pomogło. Mogę cię tylko pocieszyć, że my też psom śmierdzimy, zwłaszcza, kiedy zlejemy się perfumami.

[Rudolf]

GabiArt
Nie żebym chciała być złośliwa, ale chyba możesz się powoli przygotowywać do takich rozrywek jak tarzanie w końcu za niedługo odbierasz swoje ogarzątko...

[Ania W]

Ja nie wiem czy to kogokolwiek pocieszy ale mam wrażenie, że wraz z wiekiem częstotliwość tarzania maleje...przynajmniej w przypadku Barda się sprawdziło
Konsumpcja raczej nie ma tych tendencji spadkowych

[Paula]

Konsumpcja raczej nie ma tych tendencji spadkowych

a wręcz wzrostowe...

[kasiawro]

Ja nie wiem czy to kogokolwiek pocieszy ale mam wrażenie, że wraz z wiekiem częstotliwość tarzania maleje...przynajmniej w przypadku Barda się sprawdziło
Konsumpcja raczej nie ma tych tendencji spadkowych

potwierdzam i konsumpcja u nas ma tendencje spadkowe.
Na pocieszenie powiem nic nie śmierdzi tak jak rozkładająca się ryba -Pasja była kąpana po takim tarzaniu 5 razy i nic nadal nie dało się wytrzymać-spała na dworze przez tydzień-potem kąpanie i wreszcie przeszło, ale jak wracamy w to miejsce gdzie pamiętna dla nas i chyba dla niej ryba leżała leci pierwsza i sprawdza czy nic nie ma.

[carmen]

a może ona się najadła tych wspaniałości i z pyska jej śmierdzi? między zębami coś zostało?

[Ola_Aria]

czy skłonność do tarzanka pojawia się z wiekiem czy jest wrodzona?
Aria mi się jeszcze w niczym nie wytarzała, odchodami się natomiast posila i widać, że jej smakują

[Ikar]

Z moich obserwacji wynika, że jeśli do tej pory się nie tarzała to już raczej nie będzie. A wierz mi jedzenie to mały pikuś przy tarzaniu
Z jedzenia może wyrosnąć, przynajmniej Ikar wyrósł (jak to brzmi ), a z tarzania raczej nie.

[Ola_Aria]

[quote="Ikar"]A wierz mi jedzenie to mały pikuś przy tarzaniu /quote]

no domyślam się