Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Cudne .

Czas mija. Maluchy spedzaja cale dnie w ogrodzie korzystajac ze slonecznej pogody. Zaczely sie odwiedziny przyszlych rodzin. Maluchy "kleja" sie do wszystkich gosci, tych malych i tych duzych. A teraz czterotygodniowe Noniwiatry:

Portreciki

Ciag dalszy

Słodziaki - wszystkie, ale śpiące są po prostu rozczulające

jakie słodkie, puszyste pluszaczki....cuda!

Te to takie bardziej miśki blondasy
Jak zniknęły czerwone obróżki to się trochę pogubiłam - miot czerwony i niebieski to było duże ułatwienie
Biegały już wszystkie razem?

Idea czerwonego i niebieskiego miotu osobiscie bardzo mi sie podobala, ale, jakos ekspresowo wyrosly z tych obrozek. Poza tym, ja to je rozpoznaje, ale odwiedzajacy mieli lekki zgryz kto jest kto . Teraz sa roznokolorowe.
Dziewczyny odwiedzaja nawzajem swoje dzieci. daja sie podpiac do mlekociagu. Dzieci tez sie juz odwiedzaly, a wlasciwie Doniwiatry poszly sobie do Noniwiatrow. Maluchy rozpoznaja bezblednie kto jest kto ale bardzo sie soba interesuja i od razu bawia. Mysle, ze jakos tak za tydzien albo dwa zdemontuje przegrode i bedzie jedno wielkie stado

elap pisze: Mysle, ze jakos tak za tydzien albo dwa zdemontuje przegrode i bedzie jedno wielkie stado

Będzie prawdziwa horda Ciekawe czy uda się zrobić zbiorczą fotkę ?