Maciekczewa i lusia nie wiem dlaczego u Was takie oburzenie z powodu zaszufladkowania ogara jako psa myśliwskiego, którego nikt tutaj nie zrobił, wręcz przeciwnie....?
Upowszechniać wiedzę dotyczącą rasy powinno się (jak już tutaj zostało napisane) rzetelnie. Ogar jak pewnie większość psów uwielbia kanapy, lubi tropić oraz będzie dobrym towarzyszem rodzinnym. Trzeba mieć jednak świadomość, że jeden bardziej pokocha las, niż kanapę, drugi bardziej kanapę, a mniej dzieci.
Ja zawsze jak rozmawiam z potencjalnymi zainteresowanymi rasą mówię, że WAŻNE JEST ABY PIES BYŁ SZCZĘŚLIWY Z NIMI, A ONI Z NIM, więc lepiej zniechęcać niż nakręcać!
Podejrzewam, że tak będzie można tylko trzeba mieć świadomość że (być może się mylę??) nikomu nikt nie będzie woził tego stoiska, nie wiem jaka wielkość ale z transportem, rozłożeniem jednej osobie może być ciężko. Podobnie z oddaniem stoiska do "centrali" w Poniatowielusia pisze:W praktyce nie musi jedna osoba ciągle z tym stoiskiem jezdzić - mogą ew. jechać osoby które zgłszą akces.


ad 1) Co do spania to mogę napisać: nie miała baba kłopotu to kupiła sobie prosię

ad 2) Proszę o wyjaśnienie czym się różni Patron od Wspierającego?
ad 3) Co jest jeśli projekt uzyska mniejsze poparcie czy też pieniądze trafiają do Was i realizujecie plan z mniejszym rozmachem?
a) "Wszystkie zakupione rzeczy będą miały logo kampanii i będą stanowić razem mobilne stoisko informacyjne o ogarze polskim " Co z opłatami za takie stoisko na różnych imprezach? Mało jest imprez gdzie gospodarz nie bierze opłat za takie rzeczy niestety

b) "wszystko aby stoisko informacyjne nie tylko "wyglądało" ale i rzetelnie "informowało". "
Nauczona mogę powiedzieć olbrzymim

4)" koordynujemy i realizujemy nagrody dla Wspierajacych" trzymam kciuki abyście z tym wszystkim sami dali radę, bo przy tym jest mnóstwo pracy.
NA tych materiałach informacyjnym (broszura, ulotka) uważam, że powinno znajdować się logo klubu, skoro jest patronem honorowym tego projektu. To też daje takie poczucie zaufania jak dla mnie.