Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Fajnie dla równowagi więcej piesków niż suczek

1sze wycie "do księżyca"
mama wyszła na chwilę, a ten płakał przez dobre 10 minut.

Biedactwo. A to niedobra mamusia.

No właśnie - to tak jak kartka na drzwiach w sklepie - "Zaraz wracam" a człowiek 10 min. do klamki wyje.

Oj coś mi się zdaje że więcej zdjęć w tym Nikonie macie.

I wzruszającą tablicę informacyjną

nic się tu nie ukryje
Tablica jest codziennie uzupełniana. Ważenie jest co parę dni i zbliżamy się z największym klockiem do kilograma!
A tablica wygląda tak

Jak to dobrze nie mieć wagi. Problem dokarmiania i różnych tabelek odpada.
Gratuluję zwartej i silnej ekipy techniczno-hodowlanej. Jak to się mówi: czym skorupka itd.... Już się boję co będzie z ich własnymi dziećmi.
Czy ta ekipa jest do wypożyczenia? Może ja się na jakiś ogarzy miocik skuszę.

pion pomocniczy hodowli muszę wstrzymywać, żeby ważenia nie robić codziennie
Ale, miot polecam polecam. I ekipę pożyczę i jeszcze kojec dorzucę

szkoda tylko że ta ekipa tak własnego pokoju nie ogarnie jak te szczeniaki

Nic się nie martw. Niedługo ogarza ekipa ogarnie dziecięcy pokój. Zaraz co cenniejsze i ulubieńsze zabawki zaczną szybko się sprzątać.

No takiej zorganizowanej ekipy to jeszcze nie widziałam. Paski z kolorkami rozumiem że to wstążeczki?

A kto się bał zostać rekordzistą wagi?

ekipie sprawia to chyba dużo frajdy. Ale czy będzie można na nią liczyć przy karmieni i sprzątaniu kup...
Tak - to kolorowe wstążki. Stale trzeba je luzować i zmieniać. Kto dziś jest rekordzistą wagi - nie wiem. Od 2 dni nie było ważenia.
Ale poprzednim rekordzistą był Felix.