Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: nulka »

Łazika wpuszczam będzie chłopak szczęśliwy do bólu :D A Zojcia jak nas nie będzie to myślę ,że poleci sprawdzić od razu ogrodzenie i to dokładnie i uwaga jeżeli ogrodzenie z elementów metalowych to za chwilkę kto sprytniejszy to za Zojką poleci juz ona się z elementami szybciutko rozprawi a jeszcze jak kota zobaczy albo wiewiórkę to w mig ! Siatkę zwykłą tez szybko rozpruje :mrgreen: No chyba ,ze będzie tyle atrakcji w środku ,że da sobie dziewczyna spokój
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: SARABANDA »

AniaW - dziękuję, Qzia - mnie też ubawiłaś, AniaN i Węszynoska - sytuacja jest wirtualna, nie zakładamy że eksperyment trwa w czasie ( prosiłam żeby nie czepiać się szczegółów) , możemy nawet założyć że wszystkie chętne psy wpuszczamy razem na załóżmy kilka godzin, nie o czas trwania tu chodzi.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: BasiaM »

Aż sama jestem ciekawa :mrgreen:
Na wybieg przyszedł Uchaty i Coda :psiako:
Jest Sarabanda to chłop będzie mieć zajęcie :jezyk_3: a Coda znajdzie sobie kogoś do zabawy :cwaniak:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: miszakai »

No właśnie, kolejność jest ważna? Bo Cyga śmiało wchodzi ale chyba przed Łozą lepiej by było ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Danuta
Posty: 2304
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 14:00
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dębica

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: Danuta »

Lokisa wpuszczam ze wszystkimi sukami, jakie by nie były. :mrgreen: Nawet jeśli będą go natrętnie zaczepiać to on będzie się ratować ucieczką a nie zadymą.
W kojcu jest Łazik i Orik. Piszecie, że spokojne, zrównoważone. Puszczam Lokisa. Myślę, że przez 7 lat na tyle poznałam swojego psa, że nie zrobiłby zadymy. W końcu z wieloma różnymi psami się zaznajamiał i nigdy nie było krwi. Od kilku dni mamy w sąsiedztwie kudłatego czarnego dorosłego psa wielkości hmmm... briarda?, sznaucera olbrzyma? - oba się mierzyły, nie szczekały, nie prowokowały - już są znajomymi bez żadnych oznak agresji.

Z Zenkiem Lokisa też puszczam - biegali po polach razem w Trześni ;)

Edit: dopisałam do sznaucera słówko "OLBRZYM" ;)
Ostatnio zmieniony niedziela 02 mar 2014, 20:21 przez Danuta, łącznie zmieniany 1 raz.
Danuta i Lokis

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: SARABANDA »

Kolejność nie ma znaczenia, powtarzam że sytuacja jest wirtualna, Łozy w środku nie ma. Są psy wymienione w pierwszym poście plus Coda i Uchaty, i jeszcze Lokis.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: kasiawro »

No to Zagaj wchodzi też, z Lokiesem się zmierzy, najeży na sztywnych łapach i nie myślę aby coś z tego powodu wynikło- gorzej jeśli któraś po cieczce, przed cieczką... i zaznaczam, że żadnego człowieka nie ma w środku.
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: ania N »

Jeśli Łazik, Uchaty i Orik merdaliby ogonami do Fiorda to mogłabym go wpuścić, ale już z Lokisem na 100% nie. Prędzej z Zagajem ;) No i potrzeba dużo słupków do rytualnego obsikiwania. (były słupki bo nie pamiętam?) Teoretyzując oczywiście. Suki w większości znane i lubiane. :gleba: Z ogarami Quzi też pewnie by się dogadał. ;) Ale na wszelki wypadek nie psujemy zabawy i nie wchodzimy. :jezyk:

Na polowaniach puszczamy Fiorda z innymi samcami ogara i nie ma żadnych spinek, ale to sytuacja też inna. ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: BasiaM »

Noooo skoro wszedł Lokis to mam nadzieję, że zapamiętał jaką szkołę dostał od Uchatego i będzie go omijać szerokim łukiem :mysl_1:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Zachowania agresywne wobec innych psów-wirtualny eksperyment

Post autor: kasiawro »

AniaN ulżyło nam bo znowu spokojnie puszczam Zagaj z Lokisem, ale chyba mniej spokojnie(być może się mylę) puszczam Zagaj z Fiordem w miejscu gdzie są sunie.
No polowaniu/ w lesie wiem, że każdy samiec może być luzem i Zagaj ma ich w nosie.
ODPOWIEDZ