Strona 3 z 4
Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 09:24
autor: Ewka
Przepraszam, że wtrącę swoje trzy grosze... Zawsze mnie niepomiernie dziwiło, że właściciele pudli (chwała, że są wyjątki

), z jednego z najinteligentnejszych psów, kosztem dręczenia zwiarzaka i niemałych pewnie pieniędzy, robią z nich psie pokraki... No bo jaki związek z psią urodą ma to farbowanie i stroszenie

Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 09:32
autor: weszynoska
Ewka
przepraszam bardzo..ale jako "psi fryzjer" protestuję
ja nie dręczę zwierząt robiąc im fryzurki
pudelek to bardzo wdzięczne zwierzątko, włos dobrze pielegnowany sam się skręca i układa, wystarczy tylko odrobina fantazji...
żaden z moich klientów nie jest jakoś specjalnie niezadowolony jak go czeszę, kąpię, szczotkuje i strzygę...
Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 09:56
autor: hania
weszynoska pisze:
pudelek to bardzo wdzięczne zwierzątko, włos dobrze pielegnowany sam się skręca i układa,
No owszem - sam się skręca. Tylko na wystawę ma być wyprostowany

Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 10:03
autor: BasiaM
Jednak jak dobrze mieć ogara

otrzepiesz o budę, poklepiesz i pięknie wygląda sam z siebie
Co do prostowania sierści psiej, ozdabiania i robienie nie wiadomo czego mnie osobiście obrzydza
Jak widzę na wystawie te walizy przyborów pielęgnacyjnych, szczotek, prostownic, stolików i paniusie, które wyglądają jakby same z takiego stolika zeszły to mam mdłości.
Czy na wystawie nie powinno się pokazywać naturalnej urody psa ????
Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 10:04
autor: AniaRe
Węszynosko: ja nie twierdzę, że wszyscy fryzjerzy dręczą psy. Ale jakoś nie uwierzę Ci, że wszystkie psy, które czeszesz (z całym szacunkiem dla Twojego profesjonalizmu, w który nie wątpię) są z tego zadowolone. Wierzę, że dbasz o ich komfort i dzięki temu czują się lepiej. Ale nie wierzę, że WSZYSTKIE to lubią, bo zasadniczo większość psów nie przepada za pielęgnacją tego rodzaju. I jak rozumiem, mówimy o koniecznej pielęgnacji, kapaniu i czesaniu, która jest koniecznością, jak zabiegi u weta, które też nie wszystkie są miłe, ale pies musi jes znieść i kropka.
Nikt mnie nie przekona, że się pudelkom tak same włosy układają:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater" onclick="window.open(this.href);return false;
Moge dla kontrastu poprosić Hanię, żeby wkleiła zdjęcie mojej Yupii, pudleki w tym samym rozmiarze - jak może wyglądac naturalny pudel
Mnie chodzi o granicę tego, co jest wypielęgnowanym, czystym i wyszczotkowanym psem, a napuszoną, wylakierowaną, a co gorsza pofarbowaną kukłą, a celem tych zabiegów jest podreperowanie nadwątlonego ego opiekunów.. zrealizowanie jakichś nierozumiałych dla mnie ambicji..
Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 10:13
autor: hania
Dla porównania - Yupka, Figiel i Vit w niewystawowych fryzach.
Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 10:38
autor: qzia
Oj tam. Zaraz zwalacie wszystko na niedowartościowane ego właścicielek. A sędziowie, którzy lepiej punktują wyfiokowane piękności to co? Ja mam Sisi, która nienawidzi czesania, kąpania (no chyba, że w bagiennym, obornikowym spa) a musi, bo inaczej by nic nie ugrała. Są też i panowie, którzy uwielbiają swoje cudowności czesać, lakierować i całować po brzuszkach.

Jestem fanką jednego takiego pana co ma pomeraniany. Przed BISe potrafi całą godzinę fryzować na stoliczku takiego małego kritersa.

Re: modne psy
: poniedziałek 18 lis 2013, 11:16
autor: BasiaM
qzia pisze:...Są też i panowie, którzy uwielbiają swoje cudowności czesać, lakierować i całować po brzuszkach.

[...] Przed BISe potrafi całą godzinę fryzować na stoliczku takiego małego kritersa.

fuj, to musi być obrzydliwe

i czy aby na pewno to panowie

Re: modne psy
: czwartek 21 lis 2013, 13:26
autor: panbazyl
a ja uwielbiam panie/panów z kuframi pełnymi szczotrek, grzebieni i innych cudow wianków na wystawach

bo oni zawsze mają jakieś zgrzebło abym ja swój własny osobisty fryz przeczeasć mogła, a jesli mają więcej czasu to i degażówkami coś podstrzygą.
Re: modne psy
: czwartek 21 lis 2013, 15:08
autor: qzia