Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Myślę, że zanim na Wiejskiej coś przepchną to minie.

Oj, Kasiu, obyś mówiła prawdę, niestety na Wiejskiej niektóre odlotowe pomysły przechodzą migiem niestety
A gospodarczy ubój już właściwie nie istnieje, z powodu kosztów tegoż. I nie ma małych stad zwierząt hodowlanych np. 10 owiec czy 3 kozy, no kozy może istnieją do momentu jak ich nie trzeba ubić.....
Pozdrawiam

Ania W pisze:

Darek pisze: Widze, ze zaczyna iść to w dobrym kierunku.

To znaczy?

Ja mam poważne wątpliwości czy to dobry kierunek.

I zgadzam się z Wigro, że niedługo w ogóle nie będziemy mieć takiego problemu.

Ania W pisze:Jaki tytuł wątku

Taki tytuł, jaka informacja

Skoro ta info zaistniała w tym dziale pozwoliłam sobie na nieco frywolności.
Na razie info wygląda tak, jak doniesienie: jedna baba drugiej babie... o, przepraszam, jeden chłop...

Parafrazując, póki co wiemy, że pan A. Brabletz powiedział, że np. tropowce są be, a dzikarze cacy

Ale nie wiadomo do końca co ma być tym warunkowane: startowanie w klasie użytkowej? przyznawanie tytułów użytkowych (CPC, CACIT, itp)? przyznawanie tytułu interchampiona? którego? itd... dowolne dywagacje...

Gdy wiadomość przerodzi się w dokładną, pewną, ściśle określoną informację, lub ukaże się zatwierdzony nowy przepis, tytuł zmienię na adekwatny (pod warunkiem, że te rozważania zostaną jeszcze w tym dziale).

Danuta pisze: Na razie info wygląda tak, jak doniesienie: jedna baba drugiej babie... o, przepraszam, jeden chłop...
Parafrazując, póki co wiemy, że pan A. Brabletz powiedział, że np. tropowce są be, a dzikarze cacy

Dokładnie to chłop, który jest sędzią międzynarodowym, także sędzią pracy więc nie taki pierwszy lepszy
"Baba" z resztą też

Danuta pisze: Ale nie wiadomo do końca co ma być tym warunkowane: startowanie w klasie użytkowej? przyznawanie tytułów użytkowych (CPC, CACIT, itp)? przyznawanie tytułu interchampiona? którego? itd... dowolne dywagacje...

Myślę, że dywagacje dotyczyły głównie przyznawania certyfikatu użytkowości....i wszystkiego z czym się on wiąże

Ale faktycznie wątek wystawy częstochowskiej nie jest najlepszym miejscem na takowe

Ania W pisze:Dokładnie to chłop, który jest sędzią międzynarodowym, także sędzią pracy więc nie taki pierwszy lepszy
"Baba" z resztą też

Wielki szacun dla obojga...

Ania W pisze:Myślę, że (...)

Właśnie... "myślę,"..... Nie: "wiem" ...

Ania W pisze:Ale faktycznie wątek wystawy częstochowskiej nie jest najlepszym miejscem na takowe

I tego się będę trzymać

Jak okoliczności będą sprzyjające i Bóg da to w niedzielę zagaję pana B. co i jak? Sama jestem ciekawa. Ostatnio zostałam słomianą wdową, więc na przyszły rok szykujemy się z moimi czworonogami pomyśleć o konkursach. No chyba, że znowu nam od wystawy do wystawy każą jeździć.

Najważniejsze że 'myślę, więc jestem" a nie "wiem, więc jestem"

Qzia spróbuj chociaż spytać od kiedy takie ewentualne zmiany i gdzie się można z nimi zapoznać

qzia pisze:Jak okoliczności będą sprzyjające i Bóg da to w niedzielę zagaję pana B. co i jak? Sama jestem ciekawa.

Kasiu też będę w Poznaniu i to bez balastu w postaci psa więc może razem z Tobą będę atakować pana B. o wiedzę w tym temacie!!!

A może zwabimy go na stoisko Klubów Ogara, Gończego i Charta Polskiego i zrobimy mu maglowanie przy jakichś swojskich dodatkach sprzyjających rozwiązywaniu języków?

Ania W pisze:Najważniejsze że 'myślę, więc jestem" a nie "wiem, więc jestem"

Sądzę, że rozważania Kartezjusza na temat bytu nie obejmują zagadnień pieskiej użytkowości