Strona 3 z 7

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 13:45
autor: weszynoska
Inka Blue pisze::happy3: są kochane maleństwa :) :prosze_1: :happy3: moja to numer 4 Gloria :happy3:
tak już?? od razu wybrana???

Gratuluję , fajne maluszki :piwko:

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 13:55
autor: endo
Gratulujemy :piwko: Jakie słodkie maleństwa :marzyc:

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 13:59
autor: Inka Blue
myślę że tak :)

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 14:40
autor: Harfa i Fuga
Dziękujemy za miłe słowa :szacun_1: !!!!!!!!!!!!

Fuga spokojna ,ale zapracowana :aniol:

Harfa nie ma chęci oglądać cudzych dzieci ,a kot z ciekawością podgląda :mysl_1:

Córa wstała o 3 w nocy,"żeby zobaczyć",a potem do szkoły trzeba było za nogi z łóżka ściągać :sen: :prosze_1:

Ja też cienko przędę, ale radośnie :D

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 14:57
autor: BasiaM
Fajne małe kozy :mrgreen:

Inka... ja też tak czekałam na swoje, :happy3:
Najpierw na Uchatka ... potem na Codulca ... a teraz znów by się poczekało :D

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 15:22
autor: Inka Blue
Tak :) czekałam od rana, nic praktycznie nie zrobiłam, obiad bym przypaliła. Obudziłam się dopiero jak usłyszałam w kuchni jak mi jajka pękają bo woda się wygotowała. Chciałabym mieć ją już w domu... Pani Basiu - rozumiem że ma Pani dwa ogary tak?

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 15:23
autor: Iza i Sławek
Gratulacje !!!
Wszystkiego naj, naj....
S.
PS. Inka, przecież dwa ogary to zestaw idealny ;)

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 15:25
autor: BasiaM
Inka Blue pisze:Pani Basiu - rozumiem że ma Pani dwa ogary tak?
Po pierwsze ... proszę po imieniu :zgoda:

Tak, mam dwa :mrgreen: zapraszam na naszego bloga. Prowadzę go od pierwszych godzin życia Uchatka :psiako:

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 15:38
autor: Inka Blue
Dobrze, zaraz poczytam :)

Re: Miot "G" Warkuta

: wtorek 15 paź 2013, 15:41
autor: Inka Blue
Iza i Sławek pisze: PS. Inka, przecież dwa ogary to zestaw idealny ;)
chciałabym móc mieć tyle, ale obecnie walczę o jednego. Jak Gloria będzie już w naszym domu, to dla mnie to CUD na miarę kanonizacji :) Ponieważ mój mąż weterynarz, a w dodatku teściowa ... kręcą nosem ehhh życie...