Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Grot z Pyskowic też wita kolejnego ogarzego kolegę

smoko

Z Sarą i Czupryną szalejemy na spacerach czasem, Uchaty zawsze w krzaczory Sarę wyciągnie

Poza tym wokół wcale nie ma tak mało ogarów

Na szybko naliczyłam 18 sztuk w naszej okolicy

Grot pisze:Grot z Pyskowic też wita kolejnego ogarzego Hanysa

Grot - Będzin to nie ślunsk - to Zagłębie

Witamy wszystkich bardzo serdecznie!. No super- jest nas coraz więcej. Jak zorganizujemy ogarzy spacer w ilosci 20 sztuk, to nie wiem, czy taki duży las jest w okolicy? Tak mi się marzy taki zlot, może z ogniskiem.... Uch.... już się nie mogę doczekać kiedy te szczepienia nam się przyjmą.

I jeszcze od nas - witajcie!
Śląsk i Zagłębie zaogarzone

aganowaczek pisze:

Grot pisze:Grot z Pyskowic też wita kolejnego ogarzego Hanysa

Grot - Będzin to nie ślunsk - to Zagłębie

Już poprawione, nie zauważyłem że zrobiłem gafę ciapa jestem, taka pomyłka

smoko pisze:Witamy wszystkich bardzo serdecznie!. No super- jest nas coraz więcej. Jak zorganizujemy ogarzy spacer w ilosci 20 sztuk, to nie wiem, czy taki duży las jest w okolicy? Tak mi się marzy taki zlot, może z ogniskiem.... Uch.... już się nie mogę doczekać kiedy te szczepienia nam się przyjmą.

Jeeeeju ale Was tam dużo u mnie w promilu 100 km tylko Azja i żadnego wiecej ogara, najbliżej mamy do Szczecina ale to i tak 100 km. Jak bym chciała aby Azja spotkał się ze swoim ogarzym gatunkiem ....ale nie wiem kiedy to nastąpi najprędzej na jakiejś wystawie...

Azja pisze: Jak bym chciała aby Azja spotkał się ze swoim ogarzym gatunkiem ....ale nie wiem kiedy to nastąpi najprędzej na jakiejś wystawie...

Może lepiej od razu kupić drugiego
Zaręczam, że dwa ogary w domu to jak pół ogara

Azja nie liczy się ilość, tylko jakość. Aczkolwiek w przypadku ogarów może być tak, że ilość przechodzi w jakość i odwrotnie. Tam mam wrażenie, że ta jednostka chorobowa - ogarzyca, jest mocno zaraźliwa Ja niestety nie mam warunków na więcej niż jednego psa - biedny Fuksio będzie miał tylko kociego przyjaciela w domu (albo wierzchowca)

Ewka pisze:I jeszcze od nas - witajcie!
Śląsk i Zagłębie zaogarzone

Tak odnoszę wrażenie, że to od Ciebie o mało nie wzięłam Eurusa. Mam rację? Wybrałam Fuksa, bo miałam bliżej do Krakowa, pierwszego go zobaczyłam i jak zobaczyłam, to przepadłam Jednakowoż muszę przyznać, że Euruskowi też niczego nie brakuje. Znalazł już domek?